www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

- kto mnie przytuli?...czuje się samotna.. - odpowiedziała Suniv cicho odkładając kieliszek

Lucas Black

Popatrzył się na nią dziwnie-Eee...dobrze się czujesz?

Suniva Lestrange Howlett

- spojrzała na kieliszek.. - wszytsko dwoiło się jej w oczach - właśnie nie wiem...nie wiem też czy to napewno było wino...i nie wiem co zostało do tego dolane... - powiedziała nagle odstawiając kieliszek. Pstryknęła palcami obok niej nagle pojawił się służący - przynieś mi wodę..... - warkneła

Lucas Black

Popatrzył się na nią-wiesz...chyba raczej to nie było wino skoro się tak zachowujesz

Suniva Lestrange Howlett

Suniva napiła się wody i podeszła do stołu z alkoholem. Wpatrywała sie w niego przez chwilę.

Lucas Black

Siedział na swoim miejscu i jej się przyglądał w ciszy

Suniva Lestrange Howlett

- dobra mam już dosyć.. - opadła na fotel

Martin Merson

Popatrzył się na Sunivę zdziwiony-Co Ci jest?Może powinnaś wyjść?

Suniva Lestrange Howlett

- nie nic mi nie jest.. - popatrzyła na niego zdesprowana

Lucas Black

Jejku...no to po co odstawiasz taką szopkę?Nie widzisz że się stresujemy?-roześmiał się

Suniva Lestrange Howlett

- nie wiem...wpadam w melanhilię....to coś źle na mnie działa.. - wyszeptała siadając już normalnie

Lucas Black

To na drugi raz patrz co pijesz-popatrzył się na nią,a potem pokręcił głową

Suniva Lestrange Howlett

Suniv obdarzyła go nieprzyjemnym chłodnym spojrzeniem.

Lucas Black

Dobra...wyluzuj żartowałem...czy nikt tutaj się nie zna na żartach?-wymamrotał

Suniva Lestrange Howlett

- ja mam londyńskie poczucie humoru... - uśmiechneła się do niego