www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

Dziewczyny zapłakane i wystraszone pokolei wchodziły do cel. Suniva kolejno zamykała bramy. Kiedy zamknęła ostatnią dało sie słyszeć szepty zawodu
- spokojnie.. - Suniv zwróciła się do wampirów - mamy jeszcze tych dwoje.. - wskazała na Lilianę i Edwarda uśmiechając się słodko

Liliana Malfoy

Przekrzywiła lekko głowę w niemym zapytaniu.

Edward McAdams

Edward uniósł brew i spojrzał na Sunivę pytająco.
Głosy w celach zamilkły.

Suniva Lestrange Howlett

- tylko żartowałam.. - odpowiedziała uśmiechając się czarująco - Liliano masz w sumie 60 dziewczyn..pozowlisz że zabiore sobie 10.. - nie czakajć na słowa dziewczyny machnęła ręką. Wampiry ruszyły do cel. Suniva zaś podeszła do ślizgonów - jesteście głodni?

Liliana Malfoy

-Nie zaprzeczam.-Odpowiedziała.

Edward McAdams

Edward uśmiechnął się lekko. Zerknął na wyprowadzane z celi dziewczyny. Wśród nich była brunetka z burzą loków, która była najbardziej podejrzliwa. Przeniósł wzrok na Sunivę. Dopiero teraz zdał sobie sprawę, jak bardzo jest głody.
- Jak najbardziej.

Suniva Lestrange Howlett

- zatem zapraszam do góry.. - wskazała im kręte schody - zostawcie mi jedną.. - rzuciła przez ramię wbiijając wzrok w najbardziej podejrzliwą dziewczynę. Ta została odsunięta na bok - na górze jest Tsu, Narcyza i moja matka..ale wątpie raczej byście teraz ich spotkali

Edward McAdams

Skinął głową. Nie oglądając się na podejrzliwą brunetkę, ruszył schodami.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 18:10, 27 Mar 2010 Temat postu:

------------------------------------------------
Suniva sprowadziła dziewczynę do lochów. Wyszeptałą coś. Po chwili zapaliły się pochodnie i oświetliły drogę
Dziewczyna drgnęła i spojrzała przerażona na Suniv
Ta mruknęła coś pod nosem, chwyciła ją za nadgarstek i ciągnęła w głąb lochów
- co pani robi!...gdzie mnie pani zabiera!.. - dziewczyna zapierała się ze wszytskich sił. Suniv jednak szła dalej bez słowa.,

Arion Caladion Vilerui · Gość

Przed jedną z cel stał Arion. Podrzucał w ręku pęk kluczy. Kiedy zobaczył dziewczynkę uśmiechnął się wampirzo - zajęło Ci to mniej czasu niż przypuszczałem..

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 18:14, 27 Mar 2010 Temat postu:

- sama się na mnie napatoczyła..ja jej nie szukałam.. - warknęła popychając ją w stronę Ariona
Dziewczyna upadła na kolana i spojrzała z przerażeniem i fascynacją na wampiry.

Arion Caladion Vilerui · Gość

- no no...masz już trzy.. - przyjrzał się dziewczynie. Po czym otworzył wejście do jednej z cel i wypchnął ją tam.
Dziewczyna natychmiast zauważyła swoje siostry. Podbiegła do nich płacząc. Arion zatrzasnął drzwi celi i spojrzał na Suniv - została jeszcze mamusia..

Alex Howlett · Wysłany: Sob 18:21, 27 Mar 2010 Temat postu:

-A potem co?-rozległ się głos Alexa, który wszedł do lochów.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 18:24, 27 Mar 2010 Temat postu:

- Alex?... - Suniva spojrzała na niego - nie powinieneś tu wchodzić..

Alex Howlett · Wysłany: Sob 18:25, 27 Mar 2010 Temat postu:

-Możliwe..-odparł Alex:- Chcecie ich zabić?