www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

Chwilę później minęła go Bella z Rudolfem. Oby dwoje zawzięcie o czymś dyskutowali.

Morfin Karkarow · Gość

Uśmiechnął się pod nosem - Witam, panią i pana Lestrange.

Suniva Lestrange Howlett

- no no...Morfin.. - Bella natychmiast odwróciła się do chłopaka. jej mąż tylko kiwnął mu głową i ruszył do salonu.

Scarlett Howlett

Zaraz za nim ruszyła Scarlett. Bardzo się zmieniła. jej włosy były dłuższe i nieco ciemniejsze. Nadal jednak układały się w loki. Urosła jej sylwetka nabrała bardziej kobiecych kształtów. Oczy miała nieco zmęczone. Było widać że dużo przeszła. Spojrzała się na Morfina przelotnie i zniknęła mu z oczu.

Morfin Karkarow · Gość

- Dokładnie - podszedł do niej i stanął naprzeciw niej - Mam jedno nurtujące mnie pytanie i wszyscy odsyłają mnie z nim do Ciebie, pani Lestrange.

Suniva Lestrange Howlett

- Morfin..zpraszam do salonu.. - odpowiedziała nie zwracajac uwagi na dziewczynę

Morfin Karkarow · Gość

- Chyba powinniśmy porozmawiać - szepnął do Scarlett zanim zniknęła i udał się do salonu za Bellą.

Eliza Mullet

--------------------
Eliza stanęła pod drzwiami,czekając aż jej otworzą.Wielką kołatką zapukała jeszcze w drzwi.

Suniva Lestrange Howlett

Dzrwi otworzyły się same. Nieopodal stała Suniva. jej oczy znów były czerwone. Uśmiechała się. Nie obejmowało to jednak jej oczu , które pozsotawały zimne i zmartwione.

Eliza Mullet

Eliza szybko weszła do środka i rozejrzała się
-No nieźle...cześć Suniva
Popatrzyła się na kobietę i przechyliła głowę
-Coś...się stało?

Suniva Lestrange Howlett

- i tak i nie.. - odpowiedziała wymijająco - w czym mogę służyć? - spytała uśmiechając sie niepozornie

Eliza Mullet

-Taaa...mi ciebie też bardzo miło widzieć
Wymamrotała pod nosem i zdjęła swój płaszczyk,oraz szalik
-Przyszłam w odwiedziny czy coś?

Suniva Lestrange Howlett

- czy coś...hmm..oczywiście ...wejdź.. - wskazała jej ręką korytarz

Eliza Mullet

Weszła i podeszła do niej uśmiechając się
-Hmm...gdzie Tsu?Albo Arion?Albo Martin?

Suniva Lestrange Howlett

- Tsu zapewne gdzieś z Syriuszem...Arion jest na kolacji..właściwie ja ją przerwałam więc zaraz zniknę na moment..a co do mojego męża to nie mam pojęcia..jak zawsze z resztą.. - odpowiedziała odwracając się - może też coś przekąsisz?