www.starozytnyhogwart.fora.pl

Martin Merson · Wysłany: Wto 17:48, 10 Mar 2009 Temat postu:

Ładna branzoletę masz-usmiechnoł się do niej

(oki spoko)

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Wto 17:49, 10 Mar 2009 Temat postu:

- ah tak.....to prezent...dziękuje... - powiedziała wtulając się w niego - jak dobrze Cię znowu widzieć

Martin Merson · Wysłany: Wto 17:52, 10 Mar 2009 Temat postu:

Też tęskniłem-przytulił ją do siebie.Bawił się jej włosami.Po chwili popatrzył jej sie głęboko w oczy i pocałował namiętnie

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Wto 17:54, 10 Mar 2009 Temat postu:

Suniva oddała mu pocałunek, a potem lekko od siebie odsunęła - wiesz...dobija mnie to...dlaczego my właściwie tu siedzimy??

Martin Merson · Wysłany: Wto 17:57, 10 Mar 2009 Temat postu:

Ale o co ci chodzi?Nie podoba się tutaj?Jest tak cicho-popatrzył się na nią uważnie

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Wto 18:00, 10 Mar 2009 Temat postu:

- teraz....to cmentarzysko...pozatym zaraz przyjdą tu wilkołaki....chodx z tąd.... - wstała i pociągnęła go za rękę

Martin Merson · Wysłany: Wto 18:01, 10 Mar 2009 Temat postu:

No dobrze-poszli do zamku do jego dormitorium

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Nie 15:56, 29 Mar 2009 Temat postu:

Suniv szła własnie jedną ze ścieżek. Chciała zobaczyć czy wilkołaki dotrzymały danego słowa. Wygladało na to że tak, bo niegdzie nie dało sie zauważyć ciał. Usiadła na głazie i przymkneła oczy. Nagle..

Martin Merson · Wysłany: Nie 15:58, 29 Mar 2009 Temat postu:

Pojawił sie Martin-Cześć Suniv-uśmiechnoł się do niej i usiadł koło niej

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Nie 16:01, 29 Mar 2009 Temat postu:

- witaj Martinie.. - powiedziała bardzo cichym głosem uśmiechajac się lekko - co Cię tu sprowadza?

Martin Merson · Wysłany: Nie 16:10, 29 Mar 2009 Temat postu:

Właściwie to...sam nie wiem-Nie rozumiał tego.Siadzał w pokoju i nagle zapragnoł znaleść się właśnie tutaj

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Nie 16:14, 29 Mar 2009 Temat postu:

- to dziwne...taka wewnętrzna siła Cię tu przyciągnęła - zażartowała

Martin Merson · Wysłany: Nie 16:17, 29 Mar 2009 Temat postu:

No,żeczywiście-zaśmiał się-Co u ciebie słychać?

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Nie 16:19, 29 Mar 2009 Temat postu:

- u mnie?...hmm..można powiedzieć że wracam do zdrowia.. - uśmiechneła się krzywo. - a tak pozatym nic ciekawego...a u Ciebie?

Martin Merson · Wysłany: Nie 16:24, 29 Mar 2009 Temat postu:

Oprócz tego że Victoria mi nie daje żyć...to dobrze-uśmiechnął się ze złością