|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:22, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Morfin spojrzał za nimi i szybko do nich dołączył. Rozglądał się uważnie na boki szukając zagrożenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victoria Carrow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:24, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Na każdym rozwidleniu malec pokazywał drogę. Victoria rozglądała się dookoła niepewnie. Było tu zbyt cicho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:25, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chłopak miał oczy wszędzie, nie chciał nagle zostać zaatakowanym. Przyglądał się malcowi w milczeniu, miał dużo pytań, lecz milczał, nie chciał niepotrzebnie się rozpraszać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria Carrow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:27, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Harry spojrzał ze strachem na Morfina.
-Oni zabrali mamusię.- powiedział zrozpaczony. Victoria nadal szła przed siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:29, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na dziecko ze swoją zwykła obojętnością - Dużo ich było? - spytał po chwili, nie umiał rozmawiać z dziećmi, nie chciał też powiedzieć czegoś żeby mały nie rozpłakał się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria Carrow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:30, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Maluch skinął potwierdzająco głową. Po długim marszu w końcu znaleźli jaskinię. Wszędzie pełno było krwi i ciał. Victoria westchnęła głośno i zasłoniła Harremu oczy.
-Już ich tutaj raczej nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:33, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedł do jaskini omijając ciała, ognień jeszcze nie zgasł do końca. - Całkiem niedawno tu byli, mogliśmy się z nimi minąć o minuty. Rozejrzymy się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria Carrow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:34, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową i weszła do jaskini. Zapaliła różdżkę i rozejrzała się.
-Doszło do szamotaniny..-stwierdziła po pierwszych oględzinach.- Masz rację, część z pewnością wyszła stąd nie tak dawno temu..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:37, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Raczej już nikogo w tym miasteczku nie znajdziemy. - Spojrzał na ciała ludzi - Chyba że gdzieś jeszcze ukrywa się jakaś grupka, ale w to wątpię. Co z małym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria Carrow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:38, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Powoli robi się ciemno, powinniśmy wracać do zamku.- spojrzała na wtulonego w nią chłopczyka.
-Nie możemy go tutaj zostawić. Wilkołaki chętnie by się nim zajęły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:40, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- W takim razie wraca z nami. Tak lepiej wracajmy. Nie chcę zostać tutaj po zmroku, walka z wilkołakami nie jest tym co lubię najbardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria Carrow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:41, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Deportujemy się z powrotem tam, skąd przybyliśmy.- mrugnęła do niego. Nie miała pewności, czy nikt ich nie podsłuchuje. Deportowała się z malcem w ramionach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Nie 18:43, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Po chwili zniknął i Morfin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria Carrow
Gość
|
Wysłany: Pon 8:49, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Victoria deportowała się w miasteczku. Mocniej ścisnęła różdżkę i ruszyła przed siebie. Zaczęła buszować w kartonach, w poszukiwaniu wskazówki, gdy nagle...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morfin Karkarow
Gość
|
Wysłany: Pon 9:08, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
stanął za nią Morfin - Nie ładnie tak samej tutaj przychodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|