www.starozytnyhogwart.fora.pl

Victor Howlett

Victor odpowiedział:
-W wieku 9 lat opanowałem dokładnie zmysły wilka. Wilki czuja, gdy ktoś umiera ze zdwojoną siła, a także wyczuwaja emocje itd.

Emily Black

- Dobra... No to tylko ja jestem w tej szkole taka głupia...

Victor Howlett

-Jeśli chodzi o wiedze na temat wilków, to połowa szkoły jest głupia... Powiedzmy, ze jestem pare stopni wyżej nad wilkołakami. Nie zmieniam się w...to coś... i moge się zmieniac w wilka, kiedy chcę.A także w kruka.

Emily Black

- Yhym... Ja jestem tylko metamorfomagiem... - polozyla sie na trawie. - Za mało czytam... - stwierdziła po chwili.

Victor Howlett

Victor zaśmiał się:
-A ja to co? Czytam tylko o zakazanych dziedzinach magii, i do tego Suniv juz mnie opieprzyła...

Emily Black

- No wiesz... Jesteś Gryfonem, a Gryfoni nie muszą być mądrzy tylko e... odważni i gotowi na poświęcenia... A ja jestem Krukonką... Krukoni powinni wykazywać się mądrością, a nie to co ja...

Victor Howlett

Victor zakrztusił sie slina słysząc te słowa:
-Mam rozumieć, że Gryfoni powinni być tępi??-spytał ze zdziwieniem.

Emily Black

- O rany.. - zaśmiała się. - Przedewszystkim powinni być odważni, a nauka to drugorzędna sprawa... Rozumiesz? - patrzyła na niego rozbawiona.

Victor Howlett

-Pewnie, że tak, ale chciałem sprawdzić co miałaś na myśli-popatrzył na nia i uniósł brew komicznie.

Emily Black

Zmarszczyła nos i się zasmiała. Rozejrzała się dookoła i zerwała garść trawy, poczym położyła Victorowi na głowie. - A teraz wyglądasz... śmiesznie..

Victor Howlett

Otrzepał sie szybko z trawy i zmienił się w wilka, który warknał niby groźnie, ale udawanie.

Emily Black

Wystawiła mu język, skrzyżowała ręcę i z naburmuszoną miną uniosła głowe.

Victor Howlett

Wilk podał jej łapę i wyszczerzył zęby.

Emily Black

Złapała jego łape i podrapała za uchem uśmiechając się.

Victor Howlett

Wilk zmruzył oczy na znak, że mu to sprawia przyjemnośc i wrócił do ludzkiej postaci. Victor położył się na trawie.