www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

- wiesz...to wszytsko wraca...czasami zapominam że nie wiesz wielu rzeczy o swojej rodzinie...o nie których nie moge Ci opowiadać...ale kiedyś trzeba będzie nadrobić to wszytsko i to z całą rodziną..

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- fajnie by bylo w koncu was poznac - usmiechnela sie- Scarlett wie wiecej Narcyzie i Lucjuszu niz ja - jeknela niezadowolona - pewnie o Draconie tez

Suniva Lestrange Howlett

- w takim razie..zapraszam jutro do de Lure.. - uśmiechnęła się - a teraz na mnie już pora - ucałowała je w oba policzki i znikneła im z oczu

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- fajnie, w koncu spotkam sie z Narcyza i dam jej prezent - usmiechnela sie do Lilian

Liliana Malfoy

-Ucieszy się.-Usmiech.
-Chodźmy do zamku.-Powiedziała po chwili.-Robi się zimno.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- Masz racje - Razem z Lilian skierowaly sie do zamku

Jason Howlett

Wszedł na polane z Dianą. usiadł na trawie i popatrzył na Księżyc.
-Masz za sobą duzo wrażeń, nie przypuszczałem, że Evan sie oświadczy.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- Też byłam w szoku, nie przypuszczałam że to zrobi.

Jason Howlett

-Odważny facet...
przyznał z usmiechem.
-Chciałbym, żeby Victorowi się udało i mnie też. Scarlett jest cudowna.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- Odważny to malo powiedziane, ale to chyba dlatego ze nie znal mojej rodziny.

Jason Howlett

-Heh, pewnie tak.... Ale fajną masz rodzinę, tylko uważaj na dziadka, bo ma potężną broń w rekach.
Roześmiał się.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- Na niego wciąż muszę uważać - zasmiala sie - mam nadzieje ze tobie i Scarlett tez sie ulozy pomyslnie, jak rowniez Victorowi i Ette

Jason Howlett

-Taaak, by wszystkim żyło sie szczesliwie.....
odrzekł i zamyslił się.
-Chętnie bym juz powalczył.

Diana Bellatrix Malfoy · Gość

- Moge sie tylko domyslac - spojrzała na niego uważnie - Tylko masz wrócić cały i zdrowy.

Jason Howlett

-A co? Wątpicie?
Spytał i zaśmiał się:
-Poradzę sobie, znam trochę zaklęć... i parę sztuczek.