www.starozytnyhogwart.fora.pl

Morfin Karkarow · Gość

- Jakoś nie zdążyli.

Gość

-No proszę, ominęła Cię taka ważna lekcja. A doświadczenie życiowe? Nie nasunęło Ci kiedyś wniosków, że im się jest milszym dla kogoś, tym szybciej można zdobyć jego przychylność?

Morfin Karkarow · Gość

- Pytanie czy mi jest potrzebna Twoja przychylność?

Gość

-Nie mówię o mnie, ale ogólnie, o ludziach.

Morfin Karkarow · Gość

- Skąd wiesz jaki jestem dla innych?

Gość

Odeszła parę kroków.
-Rozumiem. W takim razie jestem takim wyjątkiem, na którym lubisz się wyżywać.- usiadła na głazie.

Morfin Karkarow · Gość

- Tego nie powiedziałem.

Gość

-Nie musiałeś tego mówić wprost. Zrozumiałam aluzję.- wpatrywała się w niebo.

Morfin Karkarow · Gość

Westchnął - To się pomyliłaś w rozumieniu aluzji której zresztą nie było.

Gość

-Nie wnikam.- odpowiedziała krótko. -Myślę, że Twoje szlachetne oczy nie są przyzwyczajone do oglądania takiego pospólstwa, jak ja.- wstała. -W takim razie, do zobaczenia.- ruszyła w stronę zamku.

Morfin Karkarow · Gość

Zaśmiał się pusto - Przy bliższym poznaniu zyskujesz - powiedział kiedy wstała - Tak do zobaczenia.

Jessica Morrison

Jessica z pomocą swoich skrzydeł przyfrunęła w to miejsce. Stanęła na ziemi, zamknęła oczy i jej ogromne czarne "wachlarze" z pleców zaczęła się zmniejszać, jakby wchodziły jej w plecy. Wykrzywiła lekko usta i po chwili otworzyła oczy wyglądając już całkowicie normalnie. Nagle zobaczyła, że nie jest sama...

Liliana Malfoy

-Ciekawe.-Uśmiechnęła się Ślizgonka.-Jestem Liliana.

Jessica Morrison

- A ja Jessica. - uśmiechnęła się na powitanie.

Arion Caladion Vilerui · Gość

Między skałami spacerował Arion. Nagle ujrzał..