|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:31, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
AJmes odparł:- Chcesz znac moje zdanie? Ona nie ma bladego pojęcia, w co sie pakuje.... To takie młodzieńcze... Mysliz, ze wiesz.... A gdy juz wpadasz.... To dopiero rozumeisz nature niebezpieczeństwa... I nie bój sie, nie popsuję Ci opinii...-rozejrzął sie po łóżku:-szkoda...-powiedział mimochodem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:33, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- jeszcze nie skończyła 17 lat..na miejscu Valeriana..nie czułabym się z tym dobrze...- wzruszyła ramionami - zobaczymy co czas przyniesie..Vivianne chce najnowszą miotłę..ale za ostatnie wyniki raczej prędko jej nie dostanie..nie przykłada się do lekcji..po za tym jej zachowanie...delikatnie mówiąc..nie jest pożądane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:40, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
-Wiem.... Trzeba będzie udzielic jej kilku lekcji manier... I szacunku do rodziców...-zasmial sie,g dy powiedział o Nich jako rodzicach:- valerian da sobie rade z Rose... to nie przypomina zwiazku dwojga ludzi, a napalona nastolatke na jakas gwiazde rocka, jak np Fatalne Jędze....-odgarnał włosy:- aprawde szkoda...-przygladął sie łozku i znowu jej nodze, która zsunęła sie na Jego kolana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:41, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- czego Ci tak szkoda? - spytała rozbawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:44, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
James spojrzał na Nią figlarnie, potem na jej noge, która swobodnie lezała na Jego kolanach, a potem na łozko i poduszki:- Łózka... Tak mało zuzyte, a tu egzotyczne klimaty, wakacje.... Moze i jestesmy popakowani, ale ja bym jeszcze skorzystał i zuzył trochę warunków mieszkalnych...-zaproponował z czarującym usmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:55, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- z czego tu korzystać..jest tak samo jak wszędzie jeśli chodzi o magiczny wymiar...dlatego zaproponowałam mugolskie wakacje...ale nikt nie chciał słuchać..- odparła z niewinnym uśmiechem
- mamo...- nagle do komnaty wparowała Suniv - mój mąż mnie nie rozumie..- odparła rozżalona kładąc głowę na kolanach matki, po czwili spojrzała na Jamesa - przeszkodziłam w czymś?
Bellatriks ukryła śmiech za książką, kiedy zdążyła się opanować, spojrzała na córkę nadal rozbawiona
- wiesz....nie spotkałam się jeszcze z tym by mąż rozumiał żonę..- odparła pół żartem pół serio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:59, 06 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
james westchnał:- Zonę sie kocha, nie rozumie... Oszczędzasz sobie stresu, niepotrzebnych nerwow i zniszczonej psychiki...-spojrzął na Bellatriks i Suniv:- No co? Lucjusz i gabriel tez wyznają tą zasade... To stare jak świat.- odsunał noge Bellatriks i usmiechnał się:- No to chyba nie będe wam przeszkadzął...-powiedział i mrugnał do Bellatriks porozumiewawczo:- ale to łozko nie może wyglądac jak nowe... Inaczej ktos pomyslalby, ze Bellatriks Lestrange straciła temperament...-zachichotał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:02, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- próbuj dalej James..- westchnęła rozbawiona po czym spojrzała na córkę - złaź ze mnie...
- ale mamo...
- stara krowa jesteś, złaź..- odparła Bellatriks, której kąciki ust zadrgały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:06, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
James oparł sie o kolumne łózka:- słodko to wygląda... Niemalże tęczowo.....
W prześwicie drzwi ukazał się Howard:- Wiesz, o co chdozi alexowi? szedł korytarzem i burczał:" Nie powiedziałem, zę za duzo, wciaz mi mało..." Ach.....-zauwazył Suniv i Bellatriks:- Kobiety. Powinienem był sie domyslic, dlaczego młodszy syn lazi wściekły po posiadłosci....-machnal reka i poszedł dalej.
James zasmiał sie dxwięcznie:- ja mysle, ze sex na zgode byłby chyba najodpowiedniejszy... Zawsze działa...-puścil oczko do Bellatriks.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:10, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- właśnie nie..powiedział, że mu za dużo..- odparła Suniv pewna swego
Bellatriks spojrzała na nią, a później na Jamesa
- trzeba wysłać Alexa na terapie...
- no właśnie..właśnie..i mówią, że to my jesteśmy skomplikowane..dziękuje mamusiu to właśnie chciałam usłyszeć..- cmoknęła matkę w policzek i wyszła z komnaty cała w skowronkach
Bellatriks spojrzała na zamykające się drzwi, a później wybuchnęła śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:15, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
James pokrecił głowa:- alex i za duzo sexu? Jasne..... Wilki zawsze maja za duzo energii... Dobrze, zę ma wampirzyce, kogos w swojej lidze, kto może go wymęczyc i to porzadnie....-zasmiał się a potem spojrzał na Bellatriks:- No widzisz...... A łozko jak stało tak stoi... jakby w ogóle nie używane...-zagadnał z czarującym usmiechem spoglądajac na nogi Bellatriks i taksujac spojrzeniem jej figurę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:18, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- w swojej lidze?..- spytała podnosząc się do pozycji siedzącej - znaczy, że ja jako śmiertelniczka nie jestem w Twojej lidze tak ?..- spytała stając przed nim - wybacz, że nie spełniam Twoich oczekwań..- rzuciła, po czym podeszła do drzwi i otworzyła je - wynocha..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:22, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
James uderzył sie w czoło:- Dlaczego Wy... wszystko bierzecie tak od razu do siebie? chodziło mi o Alexa i Suniv, , którzy w swoich rasach są szczególnie utalentowani.....Nie mówiłem, ze jako smiertelniczka jestes w gorszej lidze.... Ty sobie przeciez poradziłabys z każdym.....-powiedział z uśmiechem przepraszającym, spolgądajac na Nia smutno:- WIęc czemu bierzesz to tak opacznie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:14, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- udowodnij to..- spojrzała na niego prowokująco z nikłym uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
James Howlett
Wendigo
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 1251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:39, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
James przez chwile mierzył sie z Nią spojrzeniami, po czym podszedł i zamknal drzwi, stajac tuz przed Nia:- że poradzisz sobie z każdym? Jak dla mnie najwieksza przyjemnośc...-mruknał, nachylajac sie szepczac jej do ucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|