www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

- i tak ją widziałam.. - Suniv uśmiechneła się
- jest bardzo ładna.. - odezwała się nagle wampirzyca o brązowych falowanych włosach. Suniv spojrzała na nią ździwiona - my poczekamy na zewnątrz... - brązowowłosa uśmiechnęła sie nieśmiało
- dobry pomysł.. - odpowiedziała Suniv i odprowadziła wampirzyce wzrokiem - takk...a Ty Liliano?

Eliza Mullet

Kto to był?-zaciekawiła się

Suniva Lestrange Howlett

- kiedyś was sobie przedstawię....

Eliza Mullet

Yhm...dobrze-westchnęła

Liliana Malfoy

-Ja jeszcze nic nie znalazłam.

Suniva Lestrange Howlett

- a jakiego koloru szukasz?

Liliana Malfoy

-Filetowego.

Eliza Mullet

To to szukaj-uśmiechnęła się

Suniva Lestrange Howlett

- a krój sukienki wymyśliłaś? - spytała przeglądając kreacje

Liliana Malfoy

-Myślałam coś o gorsecie i swobodnie opadającej spudnicy.

Suniva Lestrange Howlett

Suniv przez zaledwie niecałe trzy minuty obskoczyła wszytskie sukienki i przyniosła Lilianie stos odpowiadjący jej kryteriom - no to przymierzaj..

Eliza Mullet

hmm...całkiem ładne-uśmiechnęła się

Liliana Malfoy

Poszła do przebieralni i po chwili wyszła w ciemno filoetowej sukience, na szerokich ramiączkach, z spódnicą za kolana.

Suniva Lestrange Howlett

Suniv skrzywiła się odrazu.

Liliana Malfoy

Po chwili wyszła w kolejniej, tym razem fiołkowej. Sukienka wydawała się skromna. Miała dosyć krótki dół i małe kwiatki na spódnicy.-Tandeta.