www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-To skoro jesteśmy już w sklepie z dekoracjami, to poszukamy czegoś do ozdobienia sali.

Eliza Mullet

hmm...myślę o czymś błyszczącym...i świecącym-uśmiechnęła się

Liliana Malfoy

-Hmmm....może to być połączenie balu, dyskoteki, przyjęcia i wiecoru tanecznego, co?

Eliza Mullet

Może być-uśmiechnęła się lekko-No to może...świecące...jakieś eleganckie...no sama nie wiem-zamyśliła się

Liliana Malfoy

-Może być i świecące i eleganckie...i tą dużą kulę musimy kupić.-Rozejrzała się po ogromnym sklepie ciężko wzdychając.

Eliza Mullet

Troche tu czasu spędzimy-westchnęła

Liliana Malfoy

-Yhm.-Ruszyła w głąb sklepu.

Eliza Mullet

Poszła za nią rozglądając się

Liliana Malfoy

-Jakie te zakupy męczące.-Powiedziała, gdy po 2 godzinach wychodziły ze sklepu, a za nimi mały orszak skrzatów niosący zakupy.

Eliza Mullet

Popatrzyła się na skrzaty,które nosiły ich zakupy,a potem na nią-tak..strasznie męczące..ja bym siły nie miała tego nosić

Liliana Malfoy

Roześmiała się.-Tego to byśmy nie uniosły.-Zanieście to do mojego zamku.-Rozkazała skrzatą.

Eliza Mullet

Uśmiechnęła się lekko-No dobrze...a teraz to gdzie?

Liliana Malfoy

-Po sukienki.-Uśmiechnęła się.

Eliza Mullet

Och...no tak-westchnęła-Sukienki...ja chyba kupię granatową...albo niebieską...nie..albo czerwoną-zamyśliła się

Liliana Malfoy

-Ja myślałam coś o fiolecie, albo zieleni, chociaż biała też nie zaszkodzi.