www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 20:04, 13 Mar 2010 Temat postu:

-----------------------------------------------------
Suniva przechodziła ulicami Paryża. Nagle stanęła przed witryną salonu. Przypomniało jej się jak wybierałą sukienkę na ślub z Martinem. Westchnęła smutno i ruszyła dalej. Na drodze stanął/stanęła jej..

Liliana Malfoy · Wysłany: Sob 20:06, 13 Mar 2010 Temat postu:

Liliana. W ręce trzymała torbę z logo Chanel.
-Witaj.-Uśmiechnęła się do kobiety.-Na zakupach jesteś?

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 20:21, 13 Mar 2010 Temat postu:

- nie..tak sobie chodzę...- wyszeptała - ale za to Ty w szale zakupów..? - uśmiechnęła się lekko

Liliana Malfoy · Wysłany: Sob 20:32, 13 Mar 2010 Temat postu:

-Nudziło mi się w zamku. A ubrań nigdy za wiele.-Uśmiechnęła się.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 20:34, 13 Mar 2010 Temat postu:

- no tak...co kupiłaś? - spytała zaciekawiona

Liliana Malfoy · Wysłany: Sob 20:36, 13 Mar 2010 Temat postu:

-Sukienkę i szalik.-Odpowiedziała.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 20:39, 13 Mar 2010 Temat postu:

- yhm..chcesz wejść? - spytała patrząc na salon

Liliana Malfoy · Wysłany: Sob 20:41, 13 Mar 2010 Temat postu:

-Planowałam trochę się rozejrzeć.-Otworzyła drzwi do sklepu.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 20:44, 13 Mar 2010 Temat postu:

Kiwnęła głową i weszła do sklepu razem z Lilianą. Odrazu podbiegła do nich konsultantka - witam w naszym salonie..czego pani szuka..
- ja? - Suniv natychmiast uciekła z lini wzroku - to jest państwa klientka.. - stanęła za Lilianą.
Eksedięnka spojrzała na dziewczynę zaskoczona
- no dobrze..czego pani poszukuje

Liliana Malfoy · Wysłany: Sob 20:51, 13 Mar 2010 Temat postu:

-Sukni.-Odpowiedziała.-Koniecznie białej, z gorsetem.
-A dół?-Spytała ekspedientka.
-Najlepiej z trenem, niezbyt długi.-Zaczęła przechodzić wzdłuż wieszaków.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 20:53, 13 Mar 2010 Temat postu:

Suniv natomiast usiadła na jednej z kanap.

Liliana Malfoy · Wysłany: Sob 20:56, 13 Mar 2010 Temat postu:

-Proszę za mną.-Zaprowadziła ją do innego końce sklepu.-Tu znajdują się sukienki, które spełniają pani wymagania.
Liliana zaczęła przeglądać wieszaki.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 20:58, 13 Mar 2010 Temat postu:

Suniv natomiast zajęła się przeglądaniem katalogu.

Liliana Malfoy · Wysłany: Sob 21:26, 13 Mar 2010 Temat postu:

-No nie wiem.-Zamyśliła się.-Co sądzisz o tej?

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Nie 0:12, 14 Mar 2010 Temat postu:

- jest słodka.. - uśmiechnęła się Suniv i wróciła do przeglądania katalogu