|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:53, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Victor spogladając na Bellatriks krzyknał:- Expelliarmus!
James usmiechnał sie do Scarlett, spojrzał na Bellatriks i deportował się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:58, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bella wycelowała tak że urok wpadł prosto na jej rękę i dała się rozbroić silnie uderzając o ścianę budynku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:59, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Victor podszedł do bellatriks i łapiąc jej różdzke stanał celując w nią:- Idziemy do Ministerstwa...-powiedzial głosno i po chwili dodał cicho:- Kiedy chcesz uciekać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:03, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- jak większość aurorów nie masz za grosz intuicji - mruknęła i rzuciła się na niego. Oboje opadli na bruk i poturlali dalej szamocząc się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:04, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Victor szarpal sie z Bellatriks i szepnał:- A Ty chłodnej kalkulacji.....- i podczas szamotaniny wypuscił przypadkowo jej różdzke, trzymając ja za ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:06, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- złaź ze mnie..- mruknęła rozbawiona i ukryła śmiech przewrotem na brzuch i próbą doczołgania się do swojej różdżki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:07, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Victor warknał:- Wyzyj sie na swoim narzeczonym, głupia...-i złapał ja za noge, ale i tak widział, ze dosięga różdzki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:09, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bellatriks odkopnęła porządnie Victora, chwyciła różdżkę i rozpłynęła się w obłoku czarnego dymu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:11, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Victor podniósł sie i spojrzał na Aurorów:- znaleźc ich!-krzyknał i sam sie deportował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:19, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
______________________
Na Pokątnej pojawiła się mała grupka. Howard, Bella i Bellatriks Lestrange we własnej osobie. jej obecność i to że po prostu idzie jak gdyby nigdy nic wywołało spore poruszenie. Część czarodziejów mijających ją, kłaniało jej się, byli też tacy którzy przystanęli i szeptali między sobą.
Bellatriks prowadziła teścia i pasierbicę do jednej z restauracji.
Nie minęła chwila jak pojawili się redaktorzy proroka codziennego. Zrobili kilka zdjęć ale nie odważyli się podejść by o cokolwiek zapytać.
Kobieta patrzyła na nich rozbawiona. Po chwili wprowadziła rodzinę do jednego z lokali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:16, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bellatriks wyszła z restauracji. Płaszcz zarzuciła tylko na ramiona i zapaliła papierosa. Idąc przed deptak skierowała się w stronę Nokturnu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:27, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Po chwili dogoniła ja Bella:- Co Ty robisz? Wracaj!-zagrodziła jej droge:- Dziadek moze sobie gadac.... co się z Tobą dzieje?-rzuciła, spoglądajac na nia z troską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:33, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- co się ze mną dzieje?..nie odpowiada mi do końca towarzystwo więc zostawiłam pieniądze i wychodzę..proste i logiczne..- odpowiedziała bez ogródek i usunęła swoją pasierbicę ze swojej drogi - idź sobie do Williama, zajmij się dziadkiem, rób co chcesz..a mnie zostaw w spokoju..dziewczyno..- westchnęła mijając ją
Nie minęła chwila jak uścisnęła rękę jakiemuś mężczyźnie w czarnym płaszczu.
Bellatriks ruszyła za nim. Po chwili odwróciła się jednak i wykonała gest mówiący że jeśli Bella chce to może iść z nią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:37, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bella spojrzała na nia i westchneła. Pokręciła głowa i ruszyła za macocha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:27, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Było ciepłe, wręcz parne lato. Nawet na co dzień szary i ponury Londyn wydawał się rozpływać od gorąca. Ostatnie dni lipca przyniosły taką pogodę. Na Pokątnej nie było zbyt wielu ludzi, można by rzec, że to ulica Śmiertelnego Nokturnu wręcz tętniła życiem w porównaniu do ospałych ludzi przemierzających zgrabną, brukowaną ulicę. Nikt jeszcze nie myślał o szkole, no może wyjątki, które na pewno wyrosną na wzorowych kujonów.
Liliana siedziała w małej kawiarence na uboczu, za drewnianym płotkiem oddzielającym ogródek od reszty ulicy. Na stoliku stała wysoka szklanka z kawą mrożoną - jedyną dopuszczalną opcją na tak upalny dzień. Kobieta miała na sobie zwiewną, białą sukienkę, która doskonale komponowała się z opalenizną. Liliana miała do załatwienia kilka spraw, głównie w zamku Gringotta, a przy okazji odpoczywała od dzieciaków, których towarzystwo znosiła od całego miesiąca spędzonego na Karaibach. Z powrotem czarne włosy spięła w niedbały kok. Ukryta za szkłami ciemnych okularów wypatrywała znajomych twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|