www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Tu też się nie pije.-Roześmiała się.-Emily też dopiero zaczyna i widzisz.

Gość

-Ja tam wolę na początek spróbować czegoś mniej drastycznego- powiedziała i upiła większy łyk wina. Wzrokiem szukała Pita.

Emily Black

- Różki mi już urosyły? - powiedziała udawając strach i przenosząc wzrok do góry jakby chciała ujżeć swją głowę.

Gość

-Takie malutkie... To ja to lepiej odłożę...- udała strach i drżącą [specjalnie] ręką odłożyła kieliszek na stół, by po chwili znowu upić łyk.

Emily Black

- Eee tam... Zmiany są potrzebne - wypiła wszystko ze szklanki. - Ej dziewczyny! Ja znów mam co opijać ! - roześmiała się.

Liliana Malfoy

-Pit nie zając nie ucieknie.-Zauważyła, że dziewczyna się rozgląda.-O Salazarze, Emily..Ty masz roki.-Zaczęła się śmiać. Emliy rzeczywiście pojawiły się małe różki, które Liliana niewerbalnie wyczarowała.

Gość

-A co opijasz?- natychmiast chciala wiedzieć Lou.

Emily Black

Dziewczyna złapała się za głowe. - Na Boga ! CO TO JEST ?! - krzyknęła i upuściła szklankę.

Liliana Malfoy

-Różki.-Zaczęła się śmiać.

Emily Black

- LILIANA ! COFNIJ TO !! - krzyczała trzymając się za głowe.

Gość

Louis starała się pochamować śmiech, ale nie wytrzymała. Upadła na podłogę, tłukąc kieliszek. Nie mogła przestać się śmiać.

Liliana Malfoy

-Jak chcesz, będę miała takie same.-jej też pojawiły się rogi.-Albo nie.-Zniknęły.

Emily Black

Pisnęła. - Zemszcze się! - Emily była tak wściekła, ze podświadomie rzuciła w Liliane zaklęcie, które spowodowało, że jej uczy zaczęły rosnąć i rosnąć aż były takie duże jak u słonia xD

Liliana Malfoy

-Ty małpo.-Pojawił jej się ogon jak u małpy.

Emily Black

- No nie ! - teraz to już płakała ze śmiechu. Wyjęła różdżkę i przywróciła im naturalny wygląd, ale dla pewności złapała się jeszcze za głowe. - I koniec! - zagrozila palcem Lilianie. - No a więc nie powiedziałam co mam za okazje do opijania...