www.starozytnyhogwart.fora.pl

Gosia Rak

- Witam wszystkich!- powiedziała Gosia wchodząc do klasy i siadając za biurkiem. - Na sam początek lekcji mam dla was dobrą wiadomość. Od przyszłego tygodnia wróżbiarstwo będzie nieobowiązkowe. Przed klasą zostanie wywieszona lista- chętni, którzy dalej chcą uczyć się tego przedmiotu, wpiszą się na nią... - powiedziała uśmiechając się do klasy. - Pewnie zastanwaiacie się dlaczego postanowiłam to zrobić... Otóż, dowiedziałam się, w jaki sposób odrabiacie moje zadania domowe i stwierdziłam, że to nie sensu... W tym momencie odezwał się/ odezwała się...

Liliana Malfoy

Liliana.
-Czyli Ci, którzy już nie chcą chodzić mogą nie odrabiać ostatniego zadania?

Gosia Rak

Dziś zadania nie będzie. Kolejna lekcja (tylko dla tych chętnych) w poniedziałek. Ale zadanie z lekcji 3 musi być odrobione przez wszystkich. W przeciwnym wypadku macie do wyboru szlaban lub minus 25 punktów dla domu. - powiedziała Gosia. - Czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania?

Liliana Malfoy

-No to odnośnie zadania z lekcji 3, skąd mamy wiedzieć gdzie są te wzytkie góry Jowisza, czy Neptuna?

Gosia Rak

Wszystkie informacja macie w podręczniku. Machnęła różdżką i na tablicy pojawił się obraz:
(http://labeata.w.interia.pl/chirom.htm)

A to, jeśli nie chce wam się otwierać książek. Powiedziała patrząc na uczniów. -Jeszcze coś?

Gosia Rak

W takim razie, jeśli nie macie więcej pytań, to zajmiemy się lekcją. Nie ma chyba sensu rozpoczynać nic nowego, więc utrwalimy to czym się zajmowaliśmy. Albo...- zastanowiła się.- mam lepszy pomysł. Podzielcie się w grupy 3 osobowe. Do każdej z grup podejdę, a wy dowolnym sposobem wywróżycie mi przyszłość. - powiedziała uśmiechając się.- Macie piętnaście minut na zastanowienie się jakiej techniki użyjecie i przypomnienie sobie jak się wróży tą techniką. Zabierajcie się do pracy. Gdy grupa będzie gotowa do wróżenia, niech podniesie rękę.- powiedziała i machnęła różdżką. Otworzyła się szafa która ukazała filiżanki, kryształowe kule, karty, karty do tarota, kości i wiele innych podobnych rzeczy...

Gosia Rak

-A więc, która grupa jest już gotowa?- zapytała Gosia przechadzając się miedzy ławkami (jedna osoba może odpowiadać za całą grupę). Czekam...- powiedziała zachęcającym głosem

Gość

( A mogę być w grupie tylko z Malwiną? )
-My jesteśmy...-powiedziała Jagoda siedząca z Malwiną

Gosia Rak

(ok). To jaką technikę wybrałyście?- powiedziała podchodząc do dziewczyn

Gość

Wybrałyśmy wróżenie z fusów Mruga

-odpowiedziała pewnie Jagoda

Gosia Rak

- A więc co mi wywróżycie?- zapytała zaciekawiona.- zamieniam się w słuch!

Malwina Smith

Zaczynamy-powiedziała Malwina biorąc do ręki filiżankę psorki
-Widzę że zobrazowane są tutaj cztery wyróżniające się obrazy: kufer,podkowa,młot i serce. Zarówno serce, jak i podkowa to nadzwyczaj szczęśliwe znaki. Pierwszy z nich mówi o ciepłym uczuciu mającym wpływ na Pani życie. A drugi głosi okres szczęśliwości. Kufer zapowiada nagła zmianę planów, a biorąc pod uwage kropki, którymi jest otoczony, mogę przypuszczać, iż plany te będą powiązane z finansami. Jest pani widocznie człowiekiem wilekiej pracowitości, ponieważ w filiżance pojawił się młotek, a na podstawie tego znaku można przewidziec że i swój los będzie Pani wukówała w sposób nieugięty.
Resztę dopowiedz ty Jagoda-Malwina zwrocila sie do kolezanki

Gość

Oczywiście...Jednak z tym ostatnim odczytem powinnyśmy panią ostrzec, by w swych gorliwych usiłowaniach osiągnięcia sukcesu nie stała sie pani bezlitosna, ponieważ są wskazania, że moze pani ulec pokusie pomijania piękniejszych stron życia.
Dlatego tez na podstawie ogólnych warunków obserwowanych w tej filiżance możemy Panią zapewnić, ża los ma dla pani wiele dobrych rzeczy i że dzieki własnej inicjatywie i pracy zrealizuje pani w pełnym zakresie wiele spośród swych najgoręcej hołubionych ambicji Mruga

Gosia Rak

- Brawo moje drogie! Świetnie to odczytałyście. Mam nadzieję, że się nie omyliłyście i... Powiedzmy po 20 punktów dla waszych domów. Czy macie zamiar dalej uczyć się wróżbiarstwa?- zapytała nagle- wyczuwam wokół was bardzo silną aurę!

Gość

Ja raczej zrezygnuję...Ale Malwina chce się dalej uczyć Mruga