www.starozytnyhogwart.fora.pl

Blair wysmyknęła mu się z objęć z radosnym śmiechem. - Najpierw ogień, potem ja - zagroziła, stając za kanapą, by odgrodzić się od męża. Prawdą jest, że Blair uwielbiała ogień w kominku. W jej rodzinn ...

-To zrób mi tę przyjemność i pozwól pozbyć się tego - uniosła lekko rąbek koca odsłaniając swoje opalone udo. Z wdzięcznością przyjęła kubek gorącej herbaty, którą obowiązkowo suto posłodziła. - Nie d ...

-Herbata byłaby idealna - uśmiechnęła się lekko. W ogromnej sali balowej po wyłączeniu czarów panował nieprzyjemny chłód. Blair potarła ramiona dłońmi i otuliła się mocniej kocem. - A co powiesz na to ...

-Bo to się nigdy więcej nie powtórzy. Nigdy nie powinno się zdarzyć.. - przylgnęła do niego całym swoim ciałem. Każdego dnia żałowała tej chwili, wybuchu gniewu i słów, które nigdy nie powinny paść.

Blair słuchała go. Prawie bez oddechu i bez ruchu. Tak bardzo żałowała, że poddała się wtedy, zamiast jeszcze trochę wytrzymać. - Oczywiście, że pamiętam. W pierwszej chwili miałam ochotę uciec, ale c ...

Blair patrzyła na niego zmartwiona. Wiedziała, że Howard czasem lubił aż nazbyt ryzykować. - Opatrzymy to później. Bez dyskusji! - zaznaczyła od razu z powagą. - Nie. Czekam na ciąg dalszy.. - przymkn ...

-Wiesz Howard, że czekam na to z niecierpliwością, ale obydwoje musimy być na to przygotowani - uśmiechnęła się lekko i przytuliła do niego. Gwałtownie odskoczyła i popatrzyła na swoje palce, mokre od ...

-A tak o wszystkim i o niczym. Świetna wigilia, nie sądzisz? Doskonale się bawiłam. Czy to zawsze z okazji jakiś świąt dowiadujemy się o ciążach? Na Rose ślubie było tak samo - roześmiała się cicho. C ...

-Oczywiście, że jestem. I też doskonale wiem, czego pragniesz, dlatego użyj sobie - uśmiechnęła się lekko i podniosła z kanapy. Podeszła do drzwi prowadzących na taras i otworzyła je na oścież. Okryta ...

Blair spojrzała znacząco w sufit, jednak zwiesiła się z kanapy i po omacku znalazła swoją torebkę. Wyciągnęła z niej dwa skręcane papierosy i zapalniczkę i podała mężowi z cierpiętniczą miną. - Wiem, ...

Dziewczyna w pewnym momencie uniosła się na rękach i posłała mu poważne, ale zarazem wesołe spojrzenie ciemnych, hebanowych oczu. - Kocham Cię Howard - uśmiechnęła się lekko, gładząc go po mokrych od ...

Blair leżała rozleniwiona na kanapie. Kiedy pierwsza fala rozkoszy minęła, rozłożyła się wygodnie na kanapie. Mruczała tylko cicho, kiedy Howard kontynuował pieszczoty.

Nie przestawała się poruszać. Choć w pewnych momentach było to bolesne, jej ciało cały czas unosiło się i opadało, przesuwając się po jego członku. Złapała go dłonią za tył głowy i przyciągnęła do sie ...

Mięśnie wariowały w jej ciele. Na przemian zaciskały się i rozluźniały. Kiedy zaczęła szczytował przylgnęła całą sobą do Howarda, wbijając palce w jego łopatki. Głośny jęk odbił się echem od szklanych ...

Blair wystarczyło jedno spojrzenie w jego oczy by wiedzieć, co będzie dalej. Aż cała zadrżała na myśl o tej całej rozkoszy. jej głośne jęki wypełniły całą salę balową. Na zmianę błagała go, żeby przes ...