www.starozytnyhogwart.fora.pl

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 20:37, 18 Mar 2011 Temat postu: Plaża przy "Olimpie"

Anna razem z Victorem zeszła z tarasu na plażę. Na jednym z koców siedzieli wtuleni w siebie i szeptający Lucjusz i Narcyza

- to coś niesamowitego zobaczyć ich w takiej sytuacji po tak długim czasie..- westchnęła Anna głaszcząc się po brzuszku pokaźnych już rozmiarów.

Alex Howlett · Wysłany: Pią 20:42, 18 Mar 2011 Temat postu:

-Taak...-odparł z usmiechem victor:- Widac, ze mimo wszystko sie kochaja....-po czym objał Annę:- Tak jak my....-pogłaskał ja po policzku po czym spojrzał na księzyc:- Chciałbym, bys była szczesliwa, jak nigdy w życiu...-wyznal po chwili cicho.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 20:44, 18 Mar 2011 Temat postu:

- oj wiem wiem..- westchnęła - niedługo będziemy mieć drugie dziecko..trafia to do Ciebie..- spojrzała na niego - myślałam że nigdy nie będę miała dzieci..z resztą podobnie jak Suniv..

Alex Howlett · Wysłany: Pią 20:52, 18 Mar 2011 Temat postu:

-Moze dlatego, ze nigdy nie spokalas Howletta...-wyszczerzył zeby w usmiechu, po czym przytulił ja:- A ja nigdy nie myslałem, zę bede miał taka zone....-spojrzał jej w oczy z czarujacym usmiechem.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 20:58, 18 Mar 2011 Temat postu:

- aha propo Suniv..pogadaj z nią i zacznij się zachowywać w stosunku do niej jak kiedyś..pamiętasz jeszcze tamte czasy?

Alex Howlett · Wysłany: Pią 21:08, 18 Mar 2011 Temat postu:

-Kiedy byłem uczniem? Pamietam...-odparł:- zebym czesciej z nią rozmawiał itd.m tak?I... otwarcie traktował ja jak mame?-odparł Victor:- Dobrze.... pamiętam.... apropo wspomnien, pamiętasz, jak sie pierwszy raz spotkalismy? prawie skoczylismy sobie do gardeł...-rozesmiał sie głosno:- A potem.... pamiętem, ze poza skakaniem do gardła potrafiłas ta energie rpzerzucic w wiele innych czynności...-mrugnał do niej.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 21:10, 18 Mar 2011 Temat postu:

- dla mnie wciąż śmierdzisz psem..- odpowiedziała złośliwie

Alex Howlett · Wysłany: Pią 21:18, 18 Mar 2011 Temat postu:

-A Ty dalej szczerzysz kły do nie tej osoby,co trzeba...-mruknał ze złosliwym usmiechem po czym pocalował ja mocno.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 21:25, 18 Mar 2011 Temat postu:

- Victor no..- odepchnęła go - uważaj..

Alex Howlett · Wysłany: Pią 21:29, 18 Mar 2011 Temat postu:

-Co? zrobiłem cos nie tak?-spytał otrzepujac sie z piasku.

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 21:33, 18 Mar 2011 Temat postu:

- uważaj trochę..- wskazała na brzuch - doprawdy drugie dziecko a wciąż nieodpowiedzialny..- warknęła krzyżując ręce

Alex Howlett · Wysłany: Pią 21:37, 18 Mar 2011 Temat postu:

Victor objał ja delikatnie:- Oj przepraszam...-zaczał całowac ja po szyi:- Jestem podekcytowany bdac tatusiem... kolejny raz...

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 21:42, 18 Mar 2011 Temat postu:

- no widzę właśnie..ale powinieneś nad sobą panować..- westchnęła opierając się o balustradę i uśmiechając się do niego - myślisz że Marcus się ucieszy? - spytała wpatrując się w zachód słońca - a pro po dzieci..dlaczego oni się na kolejne nie zdecydują? - spytała wpatrując się w Malfoy'ów

Alex Howlett · Wysłany: Pią 21:55, 18 Mar 2011 Temat postu:

-Nie wiem...jak się zdecyduja, to bedzie...-usmiechnał sie gładzac jej brzuszek:- marcus na pewno sie ucieszy......

Bellatriks Lestrange · Wysłany: Pią 21:59, 18 Mar 2011 Temat postu:

- a jak ją nazwiemy? - spytała zamyślona