 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:03, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jason odskoczył a James zasmiał sie:- ja ci dam...- i wział recznik, po czym zaczał ja osuszać, lekko subtelnie ocierajac materiałem o jej skóre.
Alex podszedł do suniv:- zabawa naprawde znakomita... ale noc jeszcze młoda.....
Victor usmiechnał się, obejmując Anne:- Kochanie.... słyszałem, ze na wydmach pieknie widac pełnie.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:07, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- mhm..racja..tyle że pełnia jest jutro..- oznajmiła Victorowi - i wtedy nas nie ma..- uśmiechnęła się do Suniv
Ta z kolei kiwnęła jej głową i rozłożyła się wygodnie
- oj Jason..nie umiesz się bawić..- mruknęła Bella opierając się o ramię Jamesa
Scarlett uśmiechnęła się i przytuliła się do Narcyzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:10, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
jason usmiechnał sie:- Umiem sie bawic...spytajcie moja zone....
Victor i Alex spojrzeli po sobie. praktycznie w tym samym czasie podeszli do swoich kobiet:- więęęc....-odparł Victor, a Alex dokonczył:- Tym bardziej nie nalezy marnowac czasu i rozkoszowac się pieknym wieczorem....
james objał bellatriks i pocałował ja we włosy podspiweując:"Moja mała blondyneczko...."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:18, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bella trzepnęła go rozdrażniona po głowie - im to śpiewaj nie mnie..- wskazała na Narcyzę i Scarlett, która spojrzała się z politowaniem na Jasona i irytacją. Posłała mu spojrzenie mówiące "licz się ze słowami" i znów wtuliła się w Narcyzę a ta głaskała ją po włosach
- ja nie mam ochoty nigdzie iść..- oznajmiła Anna Victorowi wpatrując się w niebo pełne gwiazd
- ja też mogę rozkoszować się pięknym wieczorem..ale tutaj - westchnęła Suniv
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:20, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
James westchnał:- Kurcze, to tylko piosenka...poza tym nie jest taka zła....-usmiechnał sie przepraszająco.
Jason spojrzał smutno n scarlett, po czym usiadł na poduszkach:- Ojj rozchmurz sie merkury...-zasmiał sie Alex:- Bo On podobno był wiecznie wesoły......
Victor spojrzał na ojca pytająco, siadajac obok Anny:- Mów za siebie, aresie, Ty miałeś radoche tylko z krwawej jatki....
Wojna to wojna...-odparł Alex usprawiedliwiając swojego marmurowego odpowiednika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:25, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bella przewróciła oczyma i spojrzała na Jasona - musimy pogadać..- wyszeptała mu do ucha
- jestem ciekawa jak radzi sobie Valerian.. - westchnęła Suniv
- chociaż wiesz co..właściwie poszłabym na spacer - zwróciła się Anna do Victora widząc oddalającą sie Narcyzę i Lucjusza nabrała ochotę na chwilę samotnosći
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:32, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Victor usmiechnał sie lekko i podał jej reke, po czym pomógł jej wstac i ruszyli w kierunku plazy.
Alex spojrzał na Suniv:- Mysle, ze jesli jeszcze nie słyszymy w myslach krzyku, to znaczy, ze ejst dobrze......
Jason wtał i podszedł do bellatriks:- O co chodzi?
James natychmiast nachylił sie, ale został pociągnięty brutalnie przez alexa:- ejj, nie podsłuchuj, bo wrócisz do Swiata zmarłych.....
-ale ja chcę....
Alex spojrzał na niego powaznie i james uciszył sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:41, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- przecież nie tutaj..- trzepnęła go po głowie i ruszyła w kierunku jednego ze stolików znacznie oddalonych od reszty
- jak się czujesz? - spytała Suniv Scarlett
- w zasadzie dobrze..brzuch jest coraz większy..jak widać..pewnie wilcze geny zaczynają działać...nie chciałabym aby dorosły tak szybko jak William i Evelynn..- przyznała spoglądając na nią
- oj..coś wymyślimy..- zapewniła ją Suniv z uśmiechem - słyszałam że chcecie się wybudować..to bardzo odpowiedzialna decyzja..myślisz że jesteś gotowa na to by odciąć się od ..
- tak..już długo nad tym myślałam..- przyznała
- znaczy wiesz..będziesz sama z trójką dzieci...może poczekasz aż trochę podrosną..albo
- dam radę..- westchnęła Scarlett z uśmiechem
- dobra dobra..- wampirzyca dała za wygraną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:49, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jason ruszył za Bellatriks. James natomiast podszedł do Scarlett:- ja jestem za. To dobra decyzja i skoro uważacie, ze sobie poradzicie, to nie mam nic przeciwko.
Alex przysunał sie do Suniv:- Sprawdzasz, czy dziewczyna ma watpliwosci? ja takze uwazam, ze to czas najwyzszy...jason troche dorósł..interesy z Ollivanderem ida dobrze..... podobno gregorowicz proponował mu posadę..... a Jason.... zmądrzał, odkąd opuscił Hogwart..... powinni radzic sobie sami...-usmiechnał się i ucałował ja w czoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:27, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Narcyza i tak będzie u nich codziennie..- wzruszyła ramionami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:37, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-W sumie tak...-odparł Alex:- Ale wazne, ze zaczynaja cos nowego...-usmiechnał sie do niej czule.
James spoglądał co jakiś czas w strone jasona i bellatriks.
Tymczasem jason spojrzał na bellatriks i szepnał:- Więc? O co chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:39, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- o ten tramwaj co nie chodzi..- burknęła zapalając papierosa - musisz przestać o tym gadać..- spojrzała na niego uważnie
- mhm...no racja..ale i tak im pomożemy..- uśmiechnęła się - mamy dużo przeprowadzek po powrocie..i wracamy do pracy panie profesorze..- mruknęła i pocałowała go czule
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:50, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Alex przyciągnał ja do siebie i pocałował:- Taaak.... duzo rpacy.... mam ci zdawac raporty z lekcji, co?-spojrzał na nia prowokujaco.
Jason usiadł i westchnał:- Tyle, ze nic nie powiedziałem.... ojciec się dopytuje co chwila.... naprawde ja mu nic nie powiem, no chyba, zę będziesz chciała.....
James siedział tam starając sie przysłuchac, o czym rozmawiaja po czym spojrzał na scarlett:- Cieszę sie, ze ejsteście razem...-westchnał:- Jason troche zmądrzał i zmienił sie...i to w duzej mierze dzieki Tobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:54, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- tak wiem o tym..- uśmiechnęła się zwycięsko - zadowolony z trzech wnuków? - spytała poruszając zabawnie brwiami
- Jamesie Howlettcie czy ja podsłuchuję twoje rozmowy ?! - wrzasnęła Bellatriks ostrzegawczo po czym spojrzała na Jasona - nie ..nic nie mów..i dla mnie i dla Ciebie może to być kompromitujące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:04, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-bardziej sie boisz o siebie..-zauwazył jason smiejąc sie cicho.:- Nie bój sie, nic mu nie powiem.....
James zasmiał sie:- Tak, jestem zadowolony... dziadek bedzie mieć duzo pracy...-westchnał po czym spojrzał na Bellatriks:- a ona dalej mnie prowokuje......
Alex spojrzal na suniv:- Wydaje mi sie, kochanie, że jak wrócimy do pracy, to powinnismy miec trochę czasu w domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|