|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:22, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
James spojrzał na Narcyze:- nie... nie boje sie weży....-usmiechnał się:- za to ktos inny owszem....
Jason nadal wpatrywal sie w kobrę udajac spokojnego.
Victor podszedł do niego i szepnal mu na ucho:- Spokojnie stary.... Bella dogada sie z kazdym gadem...-poklepał go po plecach.
Alex podszedl do Suniv i spojrzał na kobre z zaciekawieniem:- Interesujące....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:29, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bella odwróciła się w jego kierunku a kobra wyrzuciła część swojego ciała tak jakby chciała go ukąsić a później cofnęła się jakby robiła to z premedytacją.
Bella uśmiechnęła się - jest urocza..- westchnęła siadając na jednej z puf
- tttakk..to może przetransportujemy węża to terrarium..- zaproponował właściciel
- bzdura..- syknęła Bellatriks - proszę zając się innymi klientami..my z pewnością już sobie poradzimy.. - oznajmiła wpatrując się w mugola podobnie jak kobra - Jason..- wyciągnęła do chłopaka rękę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:37, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jason podszedł pare kroków, ale wahał się. Victor popchnał go odrobine:- Stary, nie bój sie.... Jason natomiast pokrecił głową:- Nie cierpie weży......
James ruszył w kierunku syna. Szepnał mu do ucha:- To najlepszy moment, bys przestał sie bac...jestes juz mężczyzna... no dalej...-zachecił go.
Alex spojrzał na kobre:- Nie skacz tak na mnie.... jeszcze jakis orzelek Cie porwie..jak w mitologii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:40, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- Jason...nie ufasz mi ? -Bella spojrzała mu w oczy - pomyśl ile razy kazałam Ci zrobić coś podczas misji czego się bałeś...czy stało się Tobie coś złego?..nie..więc zaufaj mi i tym razem..- wciąż trzymała wyciągniętą rękę w jego kierunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:46, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jason zawahał sie. james powiedział ciszej:- Nie mysl, nie przejmuj sie, ze poprzednie przeżycia mogły bolec. Po prostu przełknij to i zrób krok....
Jason powoli podszedł do bellatriks i wyciagnal rekę.
Victor wpatrywał sie w kuzyna uwaznie.
Alex szepnał do suniv:- jason kiedys zostal pokąsany, bo natrafił na dziure, gdzie sie kłebiły..... uratowalismy go...ale ma traume....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:52, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- niepotrzebnie sie boisz...jad węża a szczególnie takiego w połączeniu z wampirzą krwią może działać cuda..- uśmiechnęła się porozumiewawczo do córki - a skoro zostałeś ukąszony to wiesz że to nic takiego, wtedy byłeś młodszy, widziałeś wszystko inaczej i było ich kilka..a teraz jest jeden..- chwyciła go za nadgarstek i przyciągnęła do siebie tak że usiadł obok niej. Splotła swoje palce z jego palcami tak by kobra mogła ze spokojem pełznąc z jej ręki na jego - i żadnych gwałtownych ruchów...
Suniv uśmiechnęła się widząc to i usiadła spokojnie wśród poduszek
- JAson..- syknęła Bella - wbijasz mi paznokcie w dłoń..- spojrzała na niego zirytowana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:58, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jason nieco złagodził uscisk i pozwolil, by wąz wpełzł na jego reke. Staral się opanowac trzesienie rak.
Victor przyglądał mu się uwaznie. James usiadł obok Bellatriks:- Kurcze.... uda sie.... mam nadzieje.....
Alex spojrzał na suniv:- O jakich cudach mówila Twoja mamusia?-spytal unoszac jedna brew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:02, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- a jak myślisz..- mruknęła
- nie mów mu...w końcu musisz mieć przed nim jakieś tajemnice..- wyszeptała Narcyza uśmiechając się niewinnie
Trzęsące ręce rozdrażniły nieco żmiję i wróciła ona do Bellatriks
- Jason..jak się nie uspokoisz to większe jest prawdopodobieństwo że ugryzę Cię ja a nie ta żmija..- syknęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:09, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
-E tam... jednak bardziej przeraza mnie kobra....-po chwili zobaczył jej spojrzenie i dodał:- jednak wole weża......
Wyciagnał reke starajac sie nie drgnąc i uspokoić.
Alex spojrzał na Narcyze:- Myslałem, ze w małżeństwie nie ma tajemnic.....
victor objał annę wpatrujac sie uwaznie w kuzyna.
James spojrzał na bellatriks:- Tak mu nie pomagasz....-usmiechnał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:16, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
- nie czepiaj się moich metod..to Ty źle na niego działasz..jak byliśmy na misji powiedziałam mu skacz to skoczył... - oznajmiła wpatrując się w Jamesa.
Tym czasem kobra przepełzła na Jasona i znalazła się na jego ramieniu.
- no to wskazówka Alex na przyszłość..nie myśl za bardzo..- wyszeptała mu do ucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:22, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
alex spojrzał na narcyze podejrzliwie i zasmiał sie:- Dowiem sie tak czy siak...-po czym ucałował Suniv w policzek.
James westchnal:- Jak uważasz..-zasmiał się cicho, widzac minę Jasona.
Jason uspokoił sie i zamknał oczy. Wspomnienie tych wezy wróciło natychmiast, ale staral sie uspokoić."Niewazne, ile razy zostałem zraniony... po prostu sprobować jeszcze raz..."westchnał i delikatnie pogłaskal kobre po tułowiu, po czym powoli cofnał reke.
Victor usmiechnał sie:- Brawo jase...-pochwalił go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:24, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bellatriks spojrzała na Jasona
- no wreszcie..grzeczne dziecko..- uśmiechnęła się i ucałowała go w czoło po czym rozłożyła się na poduszkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:32, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jason odetchnał. Po chwili ostroznie sięgnal po kaduceusz, a kobra owineła sie wokół niego robiac za trzeciego węża. Usmiechnał sie do pozostałych:- Nowy kaduceusz gotowy..... jestem lepszy niz hermes, mam jednego węza wiecej...-szepnał do Victora, a ten stlumił smiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:18, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bella spojrzała na Jasona z politowaniem
- przykro mi kochany ale bogom nie dorastasz do pięt..- uśmiechnęła się ironicznie..po chwili zaś poczuła piekący ból na klatce piersiowej. Zamaskowała to jednak. Drobne skrzywienie nie umknęło Suniv, która od tej chwili nie spuszczała z matki wzroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:24, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
james spojrzał na suniv i na Bellatriks. Nie odezwał sie ani słowem ale usmiechnał się do alexa: no...to kolejny problem z głowy......
Jason odparł dumnie:- No co? zrobiłem swój własny kaduceusz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|