|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:28, 17 Gru 2014 Temat postu: Ogród |
|
|
Podczas, gdy w okół posiadłości najwięcej było piachu, na tyłach został zaaranżowany duży ogród wyglądający jak oaza. W jednej z części ogrodu ustawiono wygodne leżaki. Na jednym z nich rozłożył się Draco. Mężczyzna miał na sobie wygodne lniane spodnie i zwykłą koszulkę. Pogrążony był w rozmyślaniach. Wciąż nie wiedział jaką nauczkę dać chłopcom za ich wybryk, który miał miejsce poprzedniego wieczoru. Obok niego na trawie leżała Dama, która zmęczona upałem nie miała wystarczająco dużo chęci by podejść do misek z wodą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:29, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Rosalie od rana była w wisielczym nastroju. Swój smutek maskowała tak skutecznie, że suma sumarum prawie o nim zapomniała. Miała na sobie delikatną, dziewczęcą sukienkę w białym kolorze z dekoltem w kształcie litery V. Sukienka sięgała jej do kolan. Do tego ubrała sandały na koturnie. Nefertiti, jej małpka, nie opuszczała jej na krok. Teraz siedziała przyczepiona do jej pleców, trzymając się mocno ramiączka sukni. Była tak leciutka, że Rose praktycznie nie odczuwała jej ciężaru. Widząc Dracona na leżaku, szybko i zgrabnie przygotowała dwa drinki, dla siebie oczywiście słabszego, które były idealne na taką pogodę.
-Pomyślałam, że Ci się przyda tatusiu.. - posłała mu uroczy uśmiech, wręczając mu szklankę. Wystarczył jej jeden rzut oka na Damę. Zaraz też podstawiła jej pod sam pysk miskę z wodą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:42, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Dama z wdzięcznością przyjęła prezent i od razu rozpoczęła degustację swojej źródlanej wody
- ta pogoda mnie kiedyś zabije..- westchnął Draco i uśmiechnął się do Rose z wdzięcznością odbierając od niej drinka - co to jest ? - spytał zaciekawiony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:53, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
-Mój autorski projekt. Wódka, do tego mięta i dwa rodzaje soków, w zależności od smaku. Do tego kostka lodu i jest idealne orzeźwienie.. - uśmiechnęła się do niego. Usiadła na sąsiednim leżaku i przymknęła oczy. - Nawet mi jest gorąco..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:13, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
- to fakt..następne wakacje spędzimy w chłodniejszym klimacie..- zapowiedział po czym upił nieco mieszanki Rose ze szklanki - masz dar..- dodał z uśmiechem po czym spojrzał na posiadłość - od rana nie widziałem żadnego naszego wampirka..- zauważył - gdzie mama ? - spytał po chwili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:18, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
-Tak, ja też nie. Valeriana nie było w nocy w domu. Wczoraj chyba zbyt mocno go wkurzyłam.. - wzruszyła ramionami i upiła kilka łyków. - Bawi się z bliźniakami w pokoju. Isabelle jest strasznie marudna dziś - odpowiedziała, gładząc Nefer po brzuszku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:31, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
- ja mówiłem wszystkim, że tak będzie..przez kolejne 10 lat żadnych tropików i innych tego typu miejsc...jest tyle wspaniałych krain gdzie słońce nie raczy nas w tak upierdilwy sposób w każdej godzinie..- westchnął - cóż...Valerian jest dorosły, nie mówi mi, gdzie chadza..- wzruszył ramionami i przymknął oczy - co ja mam z nimi zrobić co ?..zabrać miotły ?to kara dla małych chłopców..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:37, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
-W zupełności się z Tobą zgadzam. Egipt jest piękny, ale na tydzień, nie na dwa miesiące.. - odchyliła głowę do tyłu. Dobrze, że i tutaj były ustawione parasole chroniące ich od słońca. - Wiem, nawet nie to mam na myśli. Przejdzie mu.. - westchnęła cicho, a potem spojrzała na Dracona. - A może wykorzystasz którąś z kar dziadka? Na pewno miał ich od groma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:45, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
- wolałbym nie stosować metod wychowawczych mojego ojca na własnych dzieciach..- westchnął po chwili ciszy - najprawdopodobniej skończy się to tym, że nie będą dostawać kieszonkowego do momentu, aż się nie poprawią, dotyczy to zarówno ocen jak i zachowania...- dodał i znów upił drinka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:08, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
-No tak, francuskie pieski mogłyby tego nie przeżyć.. - stwierdziła, wcale nie złośliwie. Nie byli przyzwyczajeni do tego typu kar, więc nie wiadomo, jak by zareagowali. - I ograniczyć im dostęp do najnowszych nowinek związanych z lataniem. Najnowsze miotły to zawsze była ich duma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:14, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
- zobaczymy...muszę jeszcze uzgodnić to z Lilianą, ale jakoś nie kwapi się do rozmowy o tym..- odparł i dokończył drinka
W tym samym momencie do ogrodu weszła Sophie, z Louise na rękach.
- a gdzie Tom..- spytał wyciągając z uśmiechem ręce po swoją wnuczkę. Zawsze będzie jego oczkiem w głowie, w końcu jest jego pierwszym wnuczęciem
- zabrał Scorpiusa i Nathaniela na wycieczkę..- wyjaśniła dziewczyna zajmując kolejny leżak
- no proszę..jaki się zrobił odpowiedzialny..Louise to dla was błogosławieństwo..- odparł mężczyzna z uśmiechem i posadził dziewczynkę na trawie obok Damy, ta od razu zajęła się psem
- też często tak powtarzamy..- zgodziła się Sophie przyglądając się swojej córeczce - teraz Twoja kolej Rose..- spojrzała na siostrę z uśmiechem..
- spokojnie..ma jeszcze czas..- wtrącił Draco słysząc słowa swojej pierworodnej - po co się śpieszyć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:18, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
-Przyjdzie jej czas. Nate nigdy nie był ukarany, więc może dziwnie się z tym czuje.. - stwierdziła z nikłym przekonaniem. Nefertiti zaciekawiona przeniosła się na ramię Dracona, patrząc czarnymi oczkami na Louise.
-Tylko dziesięć lat, a tyle do zrobienia. Muszę się przemienić w wampira, wziąć ślub z Valerianem i urodzić mu męskiego potomka. A skąd pomysł, że uda się już za pierwszym razem? - wyrzuciła z siebie słowa z prędkością karabinu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:28, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
- 10 lat Rudolph wyznaczył mu na spłodzenie jakiegokolwiek potomka.., a że ciąży na nim obowiązek przedłużenia rodu to będzie próbował do skutku..- wyjaśnił Draco rozbawiony - tak więc masz zapewnione posiadanie dzieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:42, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
-Nawet nie wiesz, jaka jestem z tego powodu szczęśliwa! Wuja Rudolph zawsze był pomocny, ale tym przebił samego siebie. Jak sobie wyobrażę, co musiałabym wymyślić i zrobić, żeby mieć choć jedno dziecko... - zawiesiła teatralnie głos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:46, 18 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
- wy już macie swoje sposoby..np..oj..zapomniałam wziąć eliksiru, albo oj..pomyliłam fiolki..- odparł Draco naśladując kobiecy głos. Sophie wpatrywała się w ojca przez chwilę, aż w końcu wybuchnęła śmiechem. jej ojciec potrafił być momentami przekomiczny.
Louise utkwiła zaciekawiony wzrok w małpce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|