www.starozytnyhogwart.fora.pl

Yuffie Tanaka

- Och, no dawaj! Co ci szkodzi?

Gość

-Ale na jakiej pozycji?

Yuffie Tanaka

- Tego to ja już ci nie powiem. Sam musisz wiedzieć gdzie ci będzie najlepiej.

Gość

-mam dylemat między pałkarzem a obrońcą.

Yuffie Tanaka

- Rozumiem. Nie widziałam jak radzisz sobie z pałką więc na ten temat nie mogę się wypowiedzieć. A co do obrońcy to myślę, że nadawałbyś się świetnie.

Gość

-Czemu tak sądzisz?.

Yuffie Tanaka

- Jesteś szybki, z zagradzaniem mi drogi nie miałeś problemu, więc dasz sobie radę.

Gość

-Lepiej się czuję na pozycji pałkarza-po czym uśmiechną się.

Yuffie Tanaka

- No to zostań pałkarzem. - wzruszyła ramionami z uśmiechem.

Gość

-Przemyślę to jeszcze.

Yuffie Tanaka

- W porządku, ja cię do niczego nie zmuszam. Żeby nie było. - uśmiechnęła się.

Gość

-No wiem-odrzekł po czym podszedł do dziewczyny i potargał jej włosy.

Yuffie Tanaka

- Ej! - zaśmiała się zasłaniając głowę rękami.

Gość

-Słucham-powiedział uśmiechając się łobuziarsko.

Yuffie Tanaka

- Już ty dobrze wiesz o co mi chodzi!