 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:44, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- skoro nic się nie stało to dlaczego mama płacze?
Scarlett tym czasem podniosła się, odepchnęła Jasona i pobiegła na górę.
Howard odprowadził matkę wzrokiem i spojrzał na ojca pytająco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:50, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jason spojrzał na syna przepraszająco i powiedział:- Mamusia... ma duzo na głowie... i nie chce, żebym jej pomógł.....-dodał Jason ciszej po czym usiadł w fotelu. Dłońmi okryl twarz starajac sie uspokoić. Może to on był winien... i może słusznie uciekła......przerazony własnymi myslami pogrążył się w groteskowej zadumie przerywanej swoim własnym oddechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:08, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Howard gwizdnął na psy. Te podniosły się i za chłopcem ruszyli na górę.
Scarlett zeszła na dół po niecałej godzinie. Miała na sobie długi, bladoniebieski szlafrok a na rękach trzymała swojego najmłodszego syna.
Nie chwiała się już. Mając na uwadze dzieci zażyła odpowiedni eliksir po kilku minutach wróciła do siebie,
Sięgnęła po wcześniej przygotowaną już butelkę z mlekiem. Usiadła w jednym z foteli i rozpoczęła karmienie Cygnusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:12, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jason nic nie odpowiedział. Siedział oddychając cieżko. Jego palce bawiły sie rpzesuwajac obrączke po palcu. Howlett spoglądał na nia przygnebiająco, po czym wstał. Nie oglądajac sie za siebie ruszył w strone kominka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:29, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Jason poczekaj..- wyszeptała cicho Scarlett - przepraszam..ale nie tak to sobie wszytsko wyobrażałam..- dodała po chwili ciszy odkładając butelkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:33, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jason obrócił sie spoglądajac na nią:- Nie rpzepraszaj. Rozumiem. To moja wina, zrobiłem z Ciebie kurę domową....-powiedział obojętnym tonem:- Przepraszam, zę tak to odebrałas... nigdy nie zrobiłbym Ci świadomie krzywdy.. i obiecałem, ze to się nie powtórzy....-spojrzał przez ułamek sekundy na obrączke, która poruszył palcami i spojrzał znów na nią:- I się nie powtórzy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:51, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- liczę na to..- wyszeptała by nie obudzić dziecka - chciałabym też byś wyjaśnił sobie wszytsko z Narcyzą..jest dla mnie matką więc nie chcę by była między wami jakaś zwada..- dodała - pójdę go położyć..- mruknęła i ruszyła na górę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:54, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jason spojrzał na nią, a gdy wyszła, łzy pociekły mu z oczu na dłon, obmywajac obrączke. Jason złapał ja palcami i siłą wyciągnął z palca. przyglądał jej sie chwile z wyraxnym smutkiem, po czym wsunał ja z powrotem na palec, ale z kamienną twarza usiadł przy kominku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:01, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Scarlett wróciła po kilku minutach. Usiadła na oparciu fotela męża, po czym zsunęła się na jego kolana. Mocno wtuliła się w niego i westchnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:14, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jason bezsłowa przytulił ja i szepnał:- Nie kłóćmy się więcej...prosze....-pogładził ja po policzku:- Chce pomóc....-westchnał i pogłaskał ja po głowie, a potem pocałował lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:21, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- możemy spróbować..- wyszeptała i oddała delikatny pocałunek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:13, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jason przez chwile wdychał zapach jej włosów, po czym pogłaskał ją po policzku i pocałował, tym razem z wieksza pasją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Jason..spać..- mruknęła rozbawiona kobieta po chwili - jest 2 w nocy..wiesz? - przechyliła lekko głowę - a jutro sylwester, na którym wypada nam być..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:50, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Wiem...-odparł jason:- Zaniosę Cię...-mruknał rozbawiony i wstał, biorac ją na ręce jak świezo upieczona Pannę Młodą:- Własnie zdałem sobie srpawe, ze nie przeniosłem Cie przez próg...-usmiechnał się i ruszył z nia na góre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:42, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
--------------------------------------------------------
Po powrocie z Alp, jason rozsiadł sie w fotelu, spoglądajac na kominek. Uśmiechał się zadowolony do siebie i czekał na zone. Na stoliku była przygotowana wykwintna kolacja i dwie świece zapalone. Butelka wina stała obok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|