 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:16, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
- Ty pijesz whisky ? - spytała Elizabeth, która wyszła do salonu zaraz po nim - czego jeszcze o Tobie nie wiem hmm? - spytała zaciekawiona siadając obok. W salonie panował półmrok, a jedynym źródłem światła były płomienie, wesoło tańczące w kominku i kilka świec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:30, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
-Właściwie to nie, ale tak stała, to czemu by nie spróbować? - wzruszył ramionami i odstawił ją na stolik, po czym objął Elizabeth ramieniem. Tak bardzo pożądał jej bliskości, że aż czuł fizyczną boleść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:34, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
- co za praktyczne podejście do życia..- skwitowała Elizabeth rozbawiona - dlaczego się wymknąłeś ?..czyżbyś miał już dość ? - spytała przechylając lekko głowę, a właściwie układając ją na jego ramieniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:41, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
-Zrobiło się tak rodzinnie, że poczułem, że trochę nie pasuję do Was. Mam wrażenie, że wszyscy są tutaj w jakiś sposób spokrewnieni.. no może prócz tej dziewczyny w błękitnej sukni, która wygląda na nieco przerażoną - przytulił policzek do jej głowy, która spoczywała na jego ramieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:58, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
- no dobre masz wrażenie, bo to jest cała moja rodzina..w zasadzie ta najbliższa...- wyjaśniła - ale nowe osoby też są..znaczy jakiś czas temu były nowe, a teraz są częścią naszej rodziny..z nami przy stole oprócz pary młodej siedzą Draco i Liliana..Draco jest synem Lucjusza i Narcyzy, tej która była u Ciebie razem z Sophie czyli Panną Młodą..i Draco właśnie jest biologicznym ojcem Sophie, Liliana natomiast, jego żona jest biologiczną matką Rose, przez małżeństwo Rose i Sophie stały się siostrami, to moje kuzynki...obok Rose..siedzi wampir, to jest Valerian..on jest synem Bellatriks..generalnie to jest zbyt towarzyski..dopowiedziała..Bellatriks niestety, stety już poznałeś..jej najstarsza córka to dyrektorka Hogwartu, jednocześnie moja ciotka..najmłodszym dzieckiem Bellatriks jest Vivianne..siedzi razem z moim bratem, Scorpiusem i Natem, Ci dwaj to synowie Dracona i Liliany...później przy stole siedzi Valerian Kadmus..to akurat nie jest rodzina, ale jest on bliskim przyjacielem Lucjusza i Bellatriks tak jak jego żona..Alister syn Kadmusa, to ten który właśnie się oświadczył, a ta co się cieszyła to córka Lucjusza, jednocześnie siostra Dracona..i moja ciotka..rodzinne podobieństwo chyba widać prawda?..Malfoy'ów nie da się pomylić..przy tym stole siedzi też Gabriel i Evelynn..Eve to wnuczka Bellatriks..córka dyrektrki, a Gebriel jest przyjacielem rodziny z dawnych lat..później obok Bellatriks siedzi James..to mój dziadek od strony taty, razem z mężem dyrektorki do bracia..taki wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna to LAxus..nowy przyjaciel rodziny i kolejny wampir Vlad..to stwórca naszej dyrektorki..wampirzy ojciec znaczy..- poprawiła się szybko.- obok moich rodziców siedzi kuzyn ojca z żoną, ich dzieci, oraz Kate..to na dziewczyna ze świata mugoli, jest matką syna Marcusa..to syn właśnie wuja Victora.., a Velcan, ten najmłodszy chłopiec to wnuk dyrektorki..po za tym są jeszcze William i Bella, Bella to siostra mojego ojca, a William to syn dyrektorki, i oni nie dawno się pobrali..ach i od razu zaspokoję Twoją ciekawość..w Starożytnych Rodach takich jak nasz, małżeństwa między kuzynostwem są dozwolone..istnieje u nas dużo spowinowaceń przez małżeństwa, ale zawsze liczy się pokrewieństwo krwi.., więc mimo, że Valerian, jest przez małżeństwo rodziców Rose jej wujkiem, z krwi jest obcą osobą, dlatego mogą być razem...czy zrozumiałeś coś z tego co Ci powiedziałam ? - spytałą rozbawiona widząc jego minę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:06, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Chłopak robił coraz większe oczy, próbując chociaż w minimalnym stopniu zwizualizować sobie ich drzewo genealogiczne. Był pewien, że ma ogrom poplątanych gałęzi. - Rozumiem, że jest to co najmniej skomplikowane, ale przy tym.. tak duża rodzina i wszyscy trzymacie się razem! To dość niespotykane w dzisiejszych czasach. Tak samo, jak kojarzenie małżeństw w granicach rodzin. Chociaż skoro mówisz, że patrzycie na więzy krwi przede wszystkim.. - stwierdził z podziwem. - A Alice? jej ojcem był ktoś należący do tej rodziny? Oczywiście, nie odpowiadaj, jeśli nie chcesz - powiedział szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:12, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elizabeth wbiła wzrok w kominek. Nie lubiła tego tematu, ale nie mogła ciągle go unikać
- tak..William..to był brat bliźniak Pana Młodego, ale nie byliśmy razem..ja, Sophie, Rose, Howard, Tom i Will trzymaliśmy się razem w Hogwartcie..mieliśmy taką swoja paczkę, no i ostatniego sylwestra..cóż..zbyt dobrze się bawiliśmy..- dodała z przelotnym uśmiechem - a później..zginął..uratował życie swojemu bratu..wiesz..właściwie kiedyś opowiem Ci dokładnie jak to się stało, ale myślę, że od takiego napływu informacji mózg byłby nie wytrzymać..- odparła pół żartem pół serio - moja rodzina jest bardzo specyficzna..- przyznała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:18, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
-Bardzo chętnie posłucham. Musi być u Was wesoło. Tylu ludzi, którzy tak dobrze się znają i dogadują.. - uśmiechnął się pod nosem z lekką zazdrością w oczach. Potem obrócił się przodem do Elizabeth i delikatnie odgarnął jej włosy z policzka. - Możemy na przykład w ogóle teraz nie rozmawiać.. - zaproponował szeptem, zmniejszając dystans między nimi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:30, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
- wiesz...nic nie stoi na przeszkodzie byś podobną rodzinę sobie stworzył..- odparła Elizabeth - po za tym my bardzo chętnie przyjmujemy nowych członków..- dodała rozbawiona. Kiedy się do niej zbliżył nie odsunęła się - a co na przykład moglibyśmy robić ? - spytała spoglądając na niego zalotnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:35, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
-Złożę podanie o przyjęcie - odpowiedział z uśmiechem. - Pozwól, że Ci pokażę - przysunął się jeszcze bliżej dziewczyny. Złapał ją za kark, a potem czule musnął jej wargi. Kiedy dziewczyna odpowiedziała na pieszczotę, przyciągnął ją mocniej do siebie i pogłębił pocałunek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:41, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elizabeth uśmiechnęła się i oddała pocałunek. Po raz pierwszy pocałowali się dzisiaj, w altanie, a ona i tak wiedziała, że nie może już bez tego żyć. W miarę upływu czasu, pocałunki stawały się bardziej zmysłowe i mocniejsze. Dziewczyna objęła mocno Jeremiego za szyję przyciągając go przy tym do siebie, w rezultacie czego opadli razem na kanapę
- wiesz..- wyszeptała odsuwając go delikatnie od siebie - to chyba nie jest miejsce na tego typu aktywności..- westchnęła rozbawiona, ale jednocześnie wciąć trzymała go za poły marynarki nie pozwalając się wyprostować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:45, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
-Myślę, że wszyscy są zajęci gratulacjami.. - odpowiedział, nie chcąc ani na moment przerywać pieszczot. Nachylił się nad nią i zaczął składać pocałunki na jej szyi, dekolcie i ramionach. Z zadowoleniem obserwował, jak przymyka lekko oczy. Potem znów zaczął składać pocałunki na jej ustach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:57, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elizabeth momentami tak bardzo potrzebowała czyjejś bliskości, a od pewnego czasu, właściwie od kąt spotkała Jeremiego marzyła o takich sytuacjach właśnie z nim. Oddawała każdy pocałunek mając wrażenie, że zaraz praktycznie eksploduje. Strasznie na nią działał. Ich pocałunki stawały się co raz bardziej drapieżne, w końcu doszło do tego, że Elizabeth pozbyła się marynarki chłopaka. Odruchowo rozchyliła nogi co poskutkowało tym, że Jeremy leżał teraz między nimi. Byli tak blisko, że czuli każdą część swojego ciała. Dosłownie każdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jeremy Shepperd
Pracownik Banku Gringotta
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hamperley Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:09, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie czuł jeszcze takiego podniecenia. Owszem, miał kilka przygód z dziewczynami, jednak były bardzo nieporadne i raczej wolał ich nie wspominać. Nijak miało się to do tego, co czuł w stosunku do Elizabeth. Całował ją namiętnie. Jedną dłonią odchylił materiał sukienki i zaczął drażnić jej sutek. Potem przeszedł z pocałunkami nieco niżej. Wziął go do ust i zaczął delikatnie ssać. Drugą dłonią masował wewnętrzną część jej uda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elizabeth Shepperd
Dołączył: 16 Wrz 2014
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moupelie, Włochy Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:19, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Elizabeth przymknęła lekko oczy rozkoszując się chwilą, po chwili jednak oprzytomniała, odsunęła go i podniosła się do pozycji siedzącej po czym poprawiła sukienkę, by znów zakrywała to co powinna
- wiesz..to chyba nie jest odpowiednia pora..- odparła powoli, poprawiając przy tym włosy - po za tym..jedno dziecko póki co mi wystarczy..- dodała żartobliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|