 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:10, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
- ale będziesz tam sama..ktoś może się włamać..a jak ktoś będzie Cię podrywał tam?..mnie nie będzie i co wtedy?- spytał unosząc brew i mocniej przyciągnął ją do siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:13, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
-Kochanie, wbrew wszystkiemu trochę się jednak bronić umiem. Dom jest pewnie chroniony milionem zaklęć. A podrywaczami się nie martw. Jestem już zajęta.-Uśmiechnęła się uspokajająco i cmoknęła go w czubek nosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:18, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
- no nie wiem..a jak pojawi się tam jakiś wampir i zawróci Ci w głowie? - spytał wpatrujac się w nią wyczekująco. Nie miał już żalu do Valeriana, ale nie zapomniał o upodobaniach Liliany. - nie wiem dlaczego uparłaś się na te Alpy, czas z córką możesz spędzać równie dobrze tutaj..- przechylił głowę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:22, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
-Nie pojawi się. Draco, jestem dorosła. Nie musisz się o mnie martwić.-Przytuliła się do niego mocno.-Przynajmniej nie aż tak bardzo.-Zamilkła na moment. Odpowiedziała dopiero po chwili.-Obiecałam Rose, że pozwolę się nauczyć jeździć na snowboardzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:25, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
- mhm..cóż..no dobrze..mimo wszystko raz pojawię się u was..tak na wszelki wypadek..- zapowiedział - nie miej do mnie żalu..i tak jestem bardziej liberalny niż mój ojciec...spróbuj jemu powiedzieć, że moja matka pojedzie sobie gdzieś sama..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:29, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
-Nie mam nic przeciwko. W sumie to nawet dobrze. A ja spróbuje wrócić stamtąd jak najprędzej, chociaż i tak wszystko zależy od Rose. Gdyby nie ona, to najchętniej zostałabym tutaj.-Westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:31, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
- powinnaś się wyspać mimo wszystko bo młoda na pewno da Tobie popalić..i spróbuj się tam nie poobijać..- westchnął głaszcząc ją po policzku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:37, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
-Masz rację.-Podniosła się z jego kolan i zaczęła się rozbierać. W samej bieliźnie poszła do łazienki, by wziąć gorący prysznic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:29, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Draco westchnął i dopił ostatniego drinka. Rozejrzał się po komnacie i zamyślił. Z tego stanu wyrwał go odgłos puszczanej wody. Przeczesał włosy ręką i zabrał się za zbieranie szachów. Minął dzień od zaręczyn, a on nie czuł się lepiej. Nie zaobserwował żadnej zmiany dlatego wątpliwości nieustannie mąciły mu umysł. Ściągnął krawat, rozpiął koszulę i zdecydował się na ostatniego papierosa przed snem. Oprał się o framugę drzwi tarasowych i przy okazji rozsunął je by na noc wpadło do komnaty nieco świeżego powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:43, 11 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Liliana natomiast starała się nie myśleć o niczym ważnym. Zastanawiała się tylko, czy na pewno wszystko zapakowała i czy będą się dobrze razem bawić. Letnia woda spływała po jej zgrabnym ciele, a proste w tym momencie włosy sięgały za łopatki. Po kilkunastu minutach kobieta wyszła spod prysznica i zaczęła wycierać się miękkim ręcznikiem, mimo to jej skóra nabrała różowego odcienia. Wysuszyła włosy różdżką, przez co poskrecaly się w delikatne loki. Liliana ubrala koszulkę i koronkowe figi na co założyła niedbale szlafrok i wyszła z łazienki. Po cichu podeszła do zamyslonego Dracona i objęła go od tylu ramionami.
-O czym tak dumasz?-Spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:54, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
- o niczym konkretnym..- westchnął wymijająco i zgasił papierosa - teraz moja kolej..- uśmiechnął się całując ją w czoło i tym razem to on zniknął za drzwiami łazienki.
Kiedy wanna wypełniła się wodą po brzegi, zrzucił niedbale ubranie i rozłożył się w niej wygodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:30, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Liliana spojrzała na niego lekko zaskoczona, jednak mężczyzna raczej nie zauważył jej wzroku. Poszperała w kieszeniach jego marynarki by znaleźć paczkę fajek. Znalazła również list, z bardzo znajomym charakterem pisma, jednak ani nie miała chęci go czytać, ani też nie mogła przypomnieć sobie, do kogo ono należy. Dlatego od razu schowała kopertę i z papierosem w ustach stanęła przy wyjściu na taras. Draco bardzo długo nie wychodził, więc zdążyła położyć się do łóżka i prawie zasnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:49, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Mężczyna wrócił do sypialni. Miał na sobie tylko spodnie od piżamy i ręcznik na głowie, którym osuszał włosy. Widząc półmrok w komnacie i zasypiającą Lilianę zajrzał do tej samej kieszeni co ona wcześniej i wyciągnął kopertę. Usiadł w swoim fotelu i zaczął otwierać list.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:59, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Miała półprzymknięte oczy, kiedy Draco przyszedł. Dzięki temu bezkarnie mogła mu się przyglądać. Martwiło ją jego zachowanie, gołym okiem było widać, że coś go dręczy, jednak wątpiła, żeby jej powiedział. Juz od dłuższej chwili wpatrywała się w skupioną oraz nieco zdenerwowaną twarz narzeczonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Draco Malfoy
Szef Dep. Międzynar. Współp. Czarodz.
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:41, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Draco przeczytał list od deski do deski. Gdy skończył wciągnął powietrze i znów zaczął rozmyślać. Między czasie podarł pergamin, a kawałki wrzucił niedbale do kominka, w którym dogasał ogień. Mrucząc coś pod nosem udał się w stronę garderoby.
Do sypialni wrócił po kilkunastu minutach w czarnym garniturze. Na przedramieniu miał przewieszony płaszcz.
Spojrzał z niedowierzaniem na zegar i mrucząc coś pod nosem zaczął się ubierać. Było jakoś przed drugą a on zamiast leżeć obok Liliany był zmuszony pojawić się na idiotycznym "spotkaniu".
Mniej więcej po kilku minutach do drzwi komnaty rozległo się delikatne pukanie. Draco machnął ręką a drzwi uchyliły się bezszelestnie. W progu stał Lucjusz. Był ubrany podobnie do swojego syna. Oparty o framugę przypatrywał się mu rozbawiony
- coś taki zniechęcony..
- z prostej przyczyny..godzina jest iście absurdalna..- burknął jeszcze bardziej rozbawiając swojego ojca
Lucjusz zacmokał złośliwie
- ciszej bo obudzisz narzeczoną, a oboje dobrze wiemy, że przebudzona kobieta to zła kobieta..- cichcem wślizgnął się do komnaty i przymknął drzwi
- a pro po kobiet..jak matka zareagowała na Twoje nocne wyjście..?
- cóż zachwycona nie była..dlatego dobrze by było się na nią nie natknąć..a jeśli będziesz się tak guzdrał to raczej nam się nie poszczęści..- dodał nalewając sobie ognistej.
Draco posłał ojcu wymowne spojrzenie. Nachylił się nad Lilianą i ucałował ją w czoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|