www.starozytnyhogwart.fora.pl

Ramona de Schonte

Zaśmiała się.
- Nie wiem czy można zrobić lepsze wrażenie... Oczekiwałam raczej, że będę tu przyjęta z niezadowoleniem uczniów. W końcu większość z nich nie przejmuje się nauką i trzyma krótki dystans do nauczycieli.

Marietta Hall · Gość

-Dlaczego? Uczniowie wcale nie są aż tacy źli na jakich wyglądają.- uśmiechnęła się.

Ramona de Schonte

- Bardzo możliwe...
Znów się zaśmiała.
- Pracowałam tylko dwa lata w innej szkole... Można powiedzieć, że mam potrzebne doświadczenie, ale to po prostu normalne, że się denerwuje... Nowe otoczenie, nowi ludzie...

Marietta Hall · Gość

-Nieznane zawsze stresuje.-przyznała upijając łyk herbaty.
-Jak się Pani podobało we wcześniejszej szkole?-spytała.

Ramona de Schonte

Również napiła się herbaty.
- Bardzo dobrze wspominam te szkołę. Nie wiem czy byłam lubiana przez uczniów czy nie, ale świetnie się z nimi dogadywałam... Pracowałam tam w zastępstwie za inną nauczycielkę. Po dwóch latach ona wróciła i ja niestety musiałam pożegnać się z tamtym miejscem.

Marietta Hall · Gość

-Jeśli dobrze się Pani dogadywała z uczniami to na pewno Panią lubili.- stwierdziła. -Czyli żałuje Pani, że musiała Pani odejść z tamtej szkoły. To przeciwnie niż ja.-stwierdziła z lekkim uśmiechem po czym napiła się herbaty.

Ramona de Schonte

Zastanawiała się chwilę pijąc herbate.
- Żałować... Nie do końca można to tak nazwać. Miałam świadomość, że będę musiała odejść, także nie przywiązywałam się do tamtego miejsca... W moim wypadku są to po prostu wspomnienia.

Marietta Hall · Gość

-Chyba że tak...-powiedziała po chwili zastanowienia. -Tam też uczyła Pani Zaklęć?- spytała.

Ramona de Schonte

- Yhym.
Przytaknęła jej kiwając twierdząco głową.
- Kształciłam się w tym kierunku. Mam też jakąś wiedzę na temat numerologii i czarnej magii, a reszta to po prostu podstawowe wiadomości ze szkoły..
Zaśmiała się.

Marietta Hall · Gość

-Numerologia...jest bardzo ciekawa.- powiedziała po chwili z uśmiechem.

Ramona de Schonte

- Owszem jest bardzo wciagająca... Ale nie będę ukrywać, że nie jest prosta.
Uśmiechnęła się kończąc herbatę.
- Kiedyś interesowałam się obroną przed czarną magią... Zmieniło się to w...
Ramona zacięła się, gdyż nie chciała powiedzieć za dużo.
- Zmieniło się to z czasem... Ale potrafię wyczarować patronusa..
Uśmiechnęła się.

Marietta Hall · Gość

Spojrzała na nauczycielkę uważnie. Wiedziała, że coś przed nią ukryła, ale to przecież nie jej sprawa.
-Patronusa? Nauczyłaby mnie Pani go wyczarowywać?-spytała kończąc herbatę i patrząc na nauczycielkę ze zdecydowaniem.

Ramona de Schonte

- Z tego co wiem OPCM uczy teraz profesor Dumbeldore, ale jeśli dostane takie pozwolenie, oczywiście, że Cię nauczę.
Uśmiechnęła się i wzięła ciastko.

Marietta Hall · Gość

Zdziwiła się.
-Naprawdę? Spodziewałam się odpowiedzi w stylu: Nie, jesteś za młoda na tak zaawansowaną magię.- przyznała szczerze. Zauważyła, że herbata się skończyła, więc raczej czas na nią.
-No to chyba na mnie czas...-powiedziała wstając z krzesła.

Ramona de Schonte

Ramona również wstała.
- Nigdy nie odmawiam uczniom jeśli sami sądzą, że są na coś gotowi. Po prostu ufam im.
Uśmiechnęła się i spostrzegła, że pies również wstał. Zaśmiała się.
- Wpadaj do mnie kiedy tylko masz ochote.