www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

Nagle do klasy weszła Suniva. Uśmiechnęła się zadowolona - witam wszystkich...jak widzę lekcja przebiega dobrze.. - podeszła do Martina i podała mu brązową teczkę

Gość

Grace przygryzła wargi. Nawet nie miała szansy nic powiedzieć. Uniosła rękę.

Martin Merson

Wziął od niej teczkę-tak pani dyrektor...bardzo dobrze....dziewczyny nazbierały już sporo punktów...+18 punktów dla domu węża

Suniva Lestrange Howlett

- świetnie... - posłała Elizie przelotny uśmiech - nie przeszkadzam zatem... - ruszyła do wyjscia..

Eliza Mullet

(haha! Dobra już się nie będę wyrywać,ale i tak byłam pierwsza więc nie ma to różnicy xDDD)

Marietta Hall · Gość

(O Ty, Mullecie! xD)

Eliza Mullet

(haha!!Idź sobie xDDD dobra już koniec) Uśmiechnęła się do Suniv trumfalnie

Martin Merson

Hmmm....no cóż-zamyślił się-Poczekajmy jeszcze na resztę uczniów,a jak będą to będziemy kontynuować

(ja muszę iść)

Marietta Hall · Gość

Ette opadła na krzesło i spojrzała na zegarek ze zrezygnowaniem. Więc lekcja będzie trwała nie wiadomo jak długo, bo uczniowie się spóźniają.

Emily Black

Emily zaczęła nerwowo stukać palcami w ławkę.

Denis Pattinson · Gość

Denis wszedł do klasy z usmiechem na twarzy.-Niech pan profesor mi wybaczy to bardzo widoczne spoznienie,lecz dopiero przyjechalem z podrozy.-usmiechnaj sie do Grace i zajal miejsce niedaleko niej.

Eliza Mullet

Eliza siedziała wyprostowana.Patrzyła się za okno ze spokojem.Nagle do sali wszedł wysoki blondyn o granatowych oczach i kolczykiem w wardze.Podszedł powoli do Elizy
-Po lekcji masz jechać do domu...mama się martwi-szepnął jej cicho na ucho
Eliza przytaknęła głową i westchneła
Chris podszedł do Martina-Słuchaj...masz zabrać ze sobą Blacka i Elizę...musicie pojechać do nas do domu bo mama się ciągle denerwuje po wczorajszym-popatrzył się na niego porozumiewawczo i wyszedł

Martin Merson

Na drugi raz panie Pattinson odejmę punkty Gryfoną...dzisiaj jest luźna lekcja i tyle-popatrzył się na Chrisa-Jasne...ten Black nie wygląda najlepiej-skrzywił się i popatrzył się na elizę-Jasne...będziemy po lekcji-szepnął

Eliza Mullet

Chris przytaknął głową.Podszedł do ławki Elizy i ucałował ją we włosy wychodząc
Eliza wszystko słyszała-Panie profesorze...kontynuujemy?

Emily Black

- Właśnie... - przytaknęła bez większego entuzjazmu.