www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Zmienił? Pod jakim względem?

Kiara Riddle

- Ogólnym.. No wiesz charakter, wygląd.. - odparła i wypiła kilka łyków wina.

Liliana Malfoy

-Pod względem wyglądu moim zdaniem wygląda jeszcze lepiej.-Zamruczała cicho, po czym się roześmiała.-Stał się chyba bardziej opiekuńczy. Patrząc na to, jak zajmuje się Rosalie mam wrażenie, że nie ma lepszego ojca. Chociaż, mam pewien problem. Rose nie wie jeszcze, że to Edward jest jej ojcem.

Kiara Riddle

- Jak to Rose nie wie że Edward jest jej ojcem ? - spytała zaskoczona. - A wogóle kogo ona uważa za ojca ? - spytała znów nie pewnie.

Liliana Malfoy

-No, nie powiedzieliśmy jej jeszcze.-Zagryzła wargę.-Wie, że jej tata musiał odejść. Trudno mi jej było wytłumaczyć, że Edward zniknął. I tak samo trudno jest mi powiedzieć, że wrócił.

Kiara Riddle

- To musi być naprawdę trudne. -odparła. Ona sama miała o wile gorzej, bo wychowywała się praktycznie bez rodziców, dlatego wiedziała jak małe dziecko może przeżywać utratę jednego, albo obojga rodziców.
- Ale jeśli nie chcecie żeby miała do was potem pretensje, że jej nie powiedzieliście, lepiej jej powiedzcie. Dla jej i waszego dobra. - dodała po chwili.

Liliana Malfoy

-Powiemy jej. Tym bardziej, że uwielbia Edwarda. Muszę z nim porozmawiać na ten temat.

Kiara Riddle

- Koniecznie. - odparła. - Wiesz, jeszcze nigdy nie miałam okazji poznać Rose.. Wiele o niej słyszałam,oczywiście dobrego, ale nigdy jej nie widziałam.

Liliana Malfoy

-Mogę Ci ją przedstawić nawet teraz.-Odparła z uśmiechem.

Kiara Riddle

- Teraz ? Tak od razu ? - spytała zaskoczona. Nawet nie wiedziała jak ona mogła by zareagować.

Liliana Malfoy

-Nie widzę problemu.-Uśmiechnęła się.

Kiara Riddle

- Naprawdę ? - spytała by się upewnić że nie śni.

Liliana Malfoy

-Co się tak dziwisz? Naprawdę.-Roześmiała się melodyjnie.

Kiara Riddle

- Ale będziemy musiały iść do Ciebie, prawda ? - spytała niepewnie.

Liliana Malfoy

-No raczej. Nie chcesz tam iść?-Zmarszczyła brwi.