www.starozytnyhogwart.fora.pl

Kiara Riddle

- Byłam już. - odparła. - To znaczy byłam, a teraz mam chwilowo wolne. - wyjaśniła.

Liliana Malfoy

-Czyli wyjątkowo mam szczęście.-Roześmiała się.

Kiara Riddle

- Można tak powiedzieć. - odparła radośnie.

Liliana Malfoy

-A oprócz tego co słychać? Nadal mieszkasz w Londynie?

Kiara Riddle

- Tak. Zostałam w Londynie. - odparła. - Nadal sama jestem. Ostatnio raz jestem w Azkabanie, albo w innym miejscu, raz jestem w Ministerstwie Magii. - westchnęła. - Mało czasu mam sama dla siebie.

Liliana Malfoy

-A ja wręcz przeciwnie. Dużo siedzę w domu. Czasem robimy jakieś "wypady" ze znajomymi.-Uśmiechnęła się znacząco.-A teraz planujemy z Edwardem jakiś dłuższy wyjazd.

Kiara Riddle

- Przyda wam się jakiś wspólny wyjazd. - uśmiechnęła się. - Nadal uczysz u Hogwarcię ? - spytała wypijając jeszczki wina.

Liliana Malfoy

-Tak. Bierzemy Rosalie. Uczę, chociaż aktualnie jestem na urlopie. Chcę jak najwięcej czasu spędzić z rodziną.

Kiara Riddle

- Czyli że oby dwie mamy teraz wolne od pracy. - odparła. - Z tym wyjątkiem że Ty spędzisz go z rodziną, a ja jeszcze nie wiem.

Liliana Malfoy

-Nie ma tam żadnych przystojnych aurorów? Aż mi się nie chce wierzyć, ostatnio mnie ścigał taki jeden przystojniak.-Roześmiała się.

Kiara Riddle

- Może i są. Ale ja nie mam na nich czasu. - odparła.

Liliana Malfoy

-Może powinnaś wyluzować? Pójść z jakimś na kawę? Tak zrobiłam z Edwardem.-Zamówiła kolejną butelkę wina.

Kiara Riddle

- Jak mogę wyluzować skoro na każdym kroku czycha jakieś zło ? Wystarczy chwila nieuwagi, bo stracić jakąś okazję. - odparła.

Liliana Malfoy

-To zapomnij na chwile o źle. Ono zawsze było i zawsze będzie. Pomyśl raz po raz o sobie.

Kiara Riddle

- To chyba nie dla mnie. - odparła. - Ja nigdy nie myślę o sobie, zawsze o innych. Znasz mnie przecież.