www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

Kobiety weszły do Trzech Mioteł. Gospoda przez te kilka lat w ogóle sie nie zmieniła. Zajęły stolik przy oknie. Podeszła do niej Madame Rosmerta.-Co panie sobie życzą?
-Poproszę piwo kremowe.

Suniva Lestrange Howlett

- lampkę czerwonego wina..- dodała Suniv i odprowadziła kobietę wzrokiem - jak miło jest się w końcu napić wina i czuć że smakuje..- westchnęła uradowana - wczoraj jadłam pudding..- dodała wywołując u dziewczyny uśmiech - no co?

Liliana Malfoy

-Mówisz z takim entuzjazem o rzeczach, które są dla mnie normalne. To zabawne.-Napiła się piwa.-Tego mi brakowało.

Suniva Lestrange Howlett

- oj nie czepiaj się..ja już zapomniałam jak to jest..- mruknęła upijając nieco wina - to co chcesz wspominać?

Liliana Malfoy

-Pamiętasz, jak się kiedyś nieznosiłyśmy?-Lekki uśmiech pojawił się na jej ustach.

Suniva Lestrange Howlett

- zastanówmy się..- zamyśliła się dogłębnie - widzisz..nie wiele pamiętam z okresu krótko przed tym jak stałam się wampirem..ale coś mi świta..czy nie chodziło wtedy o tego chłopca..?..Pita?

Liliana Malfoy

-Tak. Dokładnie o niego. Ale byłam zazdrosna.-Roześmiała się, bawiło ją swoje dawne zachowanie.

Suniva Lestrange Howlett

- tak..a ja majac..28 lat nie potrafiłam się oprzeć..zabawie nim..wybacz..- westchnęła upijając wina rozbawiona - był uroczy..

Liliana Malfoy

-Niekiedy zachowywał się jak dziecko, ale kto wtedy się tak nie zachowywał.-Na jej twarzy pojawił się uśmiech.-Zabawne to były czasy. Nie wiem, czy pamiętasz Jagodę?

Suniva Lestrange Howlett

- Jagoda..nie..zdaje mi się że odeszła krótko przed moim przyjściem..to była dziewczyna Pita prawda?

Liliana Malfoy

-Tak. Ta pierwsza. Była Puchonką. Tsu wtedy uwielbiał wszystkim przepowiadać przyszłość. Nie musze chyba mówić, że nie lubiłam Jagody.

Suniva Lestrange Howlett

- no tak..to zrozumiałe...jej..jak dawno nie widziałam Tsu...tęsknie za nim - westchnęła

Liliana Malfoy

-Tak, ja też. Był mi najbliższy w Hogwarcie.-Posmutniała.

Suniva Lestrange Howlett

- na pewno niedługo go zobaczemy..- posłała jej lekki uśmiech upijając wina - powiedz mi coś o swojej córce..

Liliana Malfoy

-Ma kasztanowo-rude, kręcone włosy. Oczy ma po mnie, są tak samo zielone. Jest szczupła, ale nie chuda. Ma także mój nos, lekko zadarty i mały. Ale wszystko inne w niej przypomina mi Edwarda.