www.starozytnyhogwart.fora.pl

Tsu Black

-Dokładnie, nigdy przeciw sobie. Zawsze razem, ramię w ramię. -uśmiechnął się i poczochrał jej włosy.

Eliza Mullet

Popatrzyła się na niego jak sęp i zdmuchnęła włosy z twarz-Masz szczęście,że nie mam bzika na punkcie włosów

Tsu Black

-A niby na punkcie czego masz bzika? -zapytał z niesłabnącym uśmiechem.

Eliza Mullet

-Czekaj...czekolada...guma...łańcuszki...bransoletki-zaczęła mamrotać pod nosem przypominając sobie-Hmm...nie wiem,nie mam jakiegoś bzika na czymś...o wiem!Nie lubię być mokra

Tsu Black

Chłopak wstrząsnął lewą ręką, a gdy otworzył dłoń przed dziewczyną miał w niej niewielką pluszową pandę. -Jeszcze uwielbiasz misie.

Eliza Mullet

Oczy jej zabłysły-Misiu!Eee...to znaczy-odchrząknęła i popatrzyła się na niego niby to obojętnym wzrokiem-Jaki fajny miś-wzięła od niego misia pandę

Tsu Black

-Coś jeszcze pamiętam, choć przez wyjazd wiele rzeczy się zatarło...

Eliza Mullet

-Twoja wina-powiedziała z czarującym uśmiechem i popatrzyła się na miska-Dla mnie?

Tsu Black

-No jasne. -gdy to powiedział miś zaczął się poruszać. -Zapomniałem powiedzieć. On się rusza. -dodał z uśmiechem.

Eliza Mullet

Popatrzyła się na misia dziwnie-Ale on ma jakiś wyłącznik?

Tsu Black

-Wyłącznik? -zapytał retorycznie.
-Chcesz wyłączyć żywą istotę? -po chwili usłyszała z dołu dość cienki jakby oburzony głos.

Eliza Mullet

AAA!!!On jest prawdziwy-popatrzyła się znowu na pandę-Tsu!Czemu nie mówiłeś?!

Tsu Black

-Bo lubię zaskakiwać. -odpowiedział.
-No i to bardzo. -dodała panda.

Eliza Mullet

AAAAA!!!!!!!!!-teraz to już krzyknęła i prawie wstała-Ona mówi!Ach!!Już ja kocham!-chciała ją przytulić,ale popatrzyła się na nia-Poczekam,aż trochę podrośniesz...przynajmniej Cię nie zgnootę przy przytulaniu

Tsu Black

-No dobrze. -powiedzieli obaj, a potem się na siebie spojrzeli i zaczęli śmiać.