|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Suniva Lestrange Howlett
Dyrektor & Nauczyciel Czarnej Magii
Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 16950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja, Wenecja Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:59, 13 Sie 2012 Temat postu: Pub pod Trzema Miotłami |
|
|
Pub położony w Hogsmade. Miejsce często odwiedzane przez uczniów Hogwartu, jak również nauczycieli. Można tutaj wypić kufel kremowego piwa jak i coś mocniejszego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suniva Lestrange Howlett dnia Pon 20:01, 13 Sie 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:21, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wczesnym po południem do pubu zawitał Draco z rodziną. Dzisiaj było wyjątkowo głośno, więc cudem było, że znaleźli wolny stolik dla jej gromadki. W czasie jak Liliana i dzieci składały zamówienia Draco rozmawiał ze znajomym z Ministerstwa
- musisz się do tego przyzwyczaić..- zaczęła Sophie wpatrując się w Lilianę - ojciec spotyka się z pracą na każdym kroku..- dodała i uśmiechnęła się lekko - powiedz lepiej jak tam w domu...jak Louise ?..pewnie już mnie nie pamięta..- westchnęła i lekko spochmurniała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:31, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
-Tom skutecznie próbuje nauczyć ją mówić.. - spojrzała znacząco w sufit. - Ale umie już siadać i tak cudownie się śmieje. Będziesz zaskoczona, jak ją zobaczysz, to naprawdę duża dziewczyna. Próbuje raczkować, ale na to jeszcze trochę poczekamy. - opowiedziała jej z zadowoleniem. Całe dnie spędzała z trójką dzieci i dwójką psów. Była w raju.
-Całkiem mamuśka z Ciebie - Rosalie pokręciła z rozbawieniem głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:50, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Sophie zachichotała słysząc słowa Rose
- daj spokój..lepiej taka niż rzucająca przedmiotami..- dodała patrząc już na Lilianę z uroczym uśmiechem - a jak bliźniaki ?..dają Tobie w kość ?..pewnie nie bardziej niż babcia..- przechyliła lekko głowę.
Został jej miesiąc do ukończenia szkoły, który dłużył jej się niemiłosiernie. Chciałaby już być w domu z Tomem, Louise i resztą rodziny. Długo myślała nad tym co chciałaby robić po szkole, wciąż jednak nie wymyśliła nic produktywnego. Zdecydowała, że mimo to przyłoży się do egzaminów bo może się to przydać w przyszłości, a po powrocie do domu zajmie się wychowywaniem córki i gdy mała trochę podrośnie wróci do planowania swojej ścieżki zawodowej
Podczas gdy starsze siostry i Liliana rozmawiały, Scorpius z Natem zawzięcie nad czymś dyskutowali
- chłopcy..odłużcie debaty nad tym ile ogona traszki powinniście dodać by zadziałało i zajmijcie się obiadem chociaż jeśli rodzinne rozmowy was nudzą..- westchnął Draco i zmierzwił obojgu włosy po czym zasiadł obok Liliany - wybacz kochanie..już jestem do usług..- dodał całując ją w dłoń - Rose..Valerian Cię odwiedza? - spytał nagle Draco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:51, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Sophie zachichotała słysząc słowa Rose
- daj spokój..lepiej taka niż rzucająca przedmiotami..- dodała patrząc już na Lilianę z uroczym uśmiechem - a jak bliźniaki ?..dają Tobie w kość ?..pewnie nie bardziej niż babcia..- przechyliła lekko głowę.
Został jej miesiąc do ukończenia szkoły, który dłużył jej się niemiłosiernie. Chciałaby już być w domu z Tomem, Louise i resztą rodziny. Długo myślała nad tym co chciałaby robić po szkole, wciąż jednak nie wymyśliła nic produktywnego. Zdecydowała, że mimo to przyłoży się do egzaminów bo może się to przydać w przyszłości, a po powrocie do domu zajmie się wychowywaniem córki i gdy mała trochę podrośnie wróci do planowania swojej ścieżki zawodowej
Podczas gdy starsze siostry i Liliana rozmawiały, Scorpius z Natem zawzięcie nad czymś dyskutowali
- chłopcy..odłużcie debaty nad tym ile ogona traszki powinniście dodać by zadziałało i zajmijcie się obiadem chociaż jeśli rodzinne rozmowy was nudzą..- westchnął Draco i zmierzwił obojgu włosy po czym zasiadł obok Liliany - wybacz kochanie..już jestem do usług..- dodał całując ją w dłoń - Rose..Valerian Cię odwiedza? - spytał nagle Draco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:34, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
-Twoja córka to mały anioł. Lubi leżeć na kocyku na wyczarowane przeze mnie, czy Toma ptaszki, aniołki, cokolwiek, co porusza się nad jej głową - uśmiechnęła się. Uwielbiała swoją wnuczkę. - Trochę się za nimi nabiegam. Anthony próbuje już chodzić, Isabelle woli raczkować. No i w czasie Waszej nieobecności kupiliśmy dwa psy. Nawet sobie nie wyobrażacie, co się teraz dzieje w domu - Rosalie spojrzała na nią zaskoczona.
-Ładnie sobie używacie bez nas - stwierdziła z przekąsem. Nudziła się już w tej szkole. Do egzaminów chyba już nie mogła być lepiej przygotowana. Miała dosyć szkoły.
Rosalie spojrzała na niego zaskoczona. - Był..dwa razy? Ostatni raz pod koniec kwietnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:52, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
- no to póki co..dotrzymuje obietnic..już myślałem, że będę musiał mu o tym przypominać..- odparł Draco pół żartem pół serio
- tato daj spokój..jak wujek pojawia się w Howartcie to wszystkie do niego wzydachają..co tak bardzo irytuje Rose..ostatnio nawet prawie zabroniła mu przychodzić...cała szkoła wie, że to zazdrośnica..- wtrącił Scorpius i gdy rodzice nie widzieli pokazał jej język
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:59, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
-Powiedzmy. Miało być raz w miesiącu.. - skrzywiła się. - Nie wkurzałabym się, gdyby on tego nie wykorzystywał, żeby..mnie wkurzyć! - zacisnęła mocniej pięści. Fajnie było mieć przystojnego chłopaka, ale cała szkoła nie musiała się do niego ślinić.
Poczekała tylko, aż odwrócą wzrok i odwzajemniła mu się tym samym. - A wiecie, że mimo początku maja, to już ich trzeci szlaban w tym miesiącu? - ignorując mordercze spojrzenie braci, spojrzała na rodziców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:13, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
- no proszę..do trzech razy sztuka..do końca czerwca macie mieć czyste konto..inaczej konfiskuję miotły na całe wakacje..- odparł Draco po czym upił wina - a kto daje wam najwięcej szlabanów..Alex?
Chłopcy mieli nietęgą minę. Porozumieli się spojrzeniami, wiedzieli, że Draco długo się nie wtrąca w ich wybryki i interweniuje tylko w kryzysowych sytuacjach. Wiedzieli też, że jak już coś zarządzi to trzeba się tego trzymać bo inaczej spełni swoje groźby. Tak samo wiedzieli, że odegrają się na Rosalie.
- niee..Alex jest zmorą Vivianne..gdziekolwiek ona by czegoś nie zmajstrowała to wyrasta jak spod ziemii..dzisiaj dostaliśmy ten trzeci od Pani Dyrektor a pozostałe dwa wlepiła nam ciotka..
- Anastazja?..a za co ? - spytał mężczyzna zaciekawiony w między czasie dziękując skinieniem głowy kelnerce, za przyniesienie dań
- więc raz...
- nie zaczynamy zdania od więc..- westchnął Draco mimowolnie
- wybacz tato..raz zupełnie przypadkowo natrafiliśmy na nią i Alistera w jednej z klas..a później dwójka Gryfonów wpadła w nasze ruchome piaski..które oczywiście miały posłużyć w innym celu no ale jej nie przetłumaczysz...- westchnął Scorpius
- a dużo wam zostało jeszcze jeśli chodzi o odrabianie szlabanów..? - dopytywał mężczyzna
- ten drugi kończymy w przyszły piątek i obecny..ale to tylko jednorazowo...
- czyli nie jest tak tragicznie..- skwitował Malfoy i przeniósł wzrok na swoje córki - Louise jest cudna..pewnie Liliana już Ci wszystko opowiedziała...
Sophie kiwnęła głową i zajęła się swoją sałtką
Mężczyzna przeniósł wzrok na Rose
- miał być raz na miesiąc minimum i dotrzymuje słowa..był w marcu, w kietniu, a do początku czerwca zostały jeszcze 3 dni..więc zobaczysz, że w maju też się pojawi...jest bardziej zajętym człowiekiem niż ja Rosalie..chociaż, trudno to sobie wyobrazić..- przyznał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:20, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Rosalie uśmiechnęła się do nich wrednie. Nie wytrzymają całego miesiąca bez psocenia.
-Oj tak, Anastazja bardzo przejęła się swoją rolą. Co chwila wlepia szlabany i odejmuje punkty. To prawdziwa zołza - stwierdził Nathaniel, a Rose poparła go kiwnięciem głową.
Wzruszyła tylko ramionami. Nie mogła się doczekać, aż pójdzie do de Lore i nie wyjdzie stamtąd przez tydzień. Tęskniła za nim szalenie, a te kilka króciutkich godzin, które mógł jej poświęcić absolutnie nie wystarczało. - Ładnie Was poniosło, dwa psy? I to pewnie nie yorki. Co tym razem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:24, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
- zobaczycie jak wrócicie do domu...- oznajmił Draco swoim dzieciom - ale mamy dla was kolejną wiadomość..za parę miesięcy nasza rodzina znów się powiększy...
Kiedy Sophie to usłyszała zakrztusiła się do tego stopnia, że Scorpius zaczął mocno klepać ją po plecach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:28, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
-Wiedziałam! Wiedziałam, że coś się stało.. - Rosalie otarła usta, kiedy Draco to powiedział, była w trakcie picia, co nie było najlepsze. - Mam nadzieję, że to nie znów bliźniaki - popatrzyła na matkę z oskarżeniem.
-Rosalie...to nie ja jestem w ciąży - powiedziała kobieta, patrząc na swoje dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:34, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
- no to dobrze..wy już macie wystarczająco potomków..po za tym jesteście dziadkami..dajcie rozmnażać się innym..- odparła Sophie dochodząc w końcu do głosu, upiła wody i spojrzała na nich zeciekawiona - no to kto ?..
- Elizabeth ...
- super!...w końcu nie będę jedyną młodą mamą..Rose..teraz Twoja kolej..- westchnęła dziewczyna rozbawiona - no co ? - spytała widząc nieciekawe miny rodziców - jest już dawno pełnoletnia..
- nie o to chodzi..- kontynuował mężczyzna - to dziecko Williama..- dodał w końcu. Długo zastanawiali się z żoną jak to przekazać dalej Tomowi i dzieciom. Tom przyjął tą wiadomość całkiem nieźle, nawet z lekkim uśmiechem na ustach, ale widać było, że coś go od tego momentu trapi
- aaa no to to...skomplikowane..- odparła Sophie i wbiła wzrok w swój talerz - jak ona się czuje ?
- jest przerażona..zaskoczona..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Lestrange
Studentka Prawa Czarodziejów/Wampir
Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:43, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
-Zupełnie jak Ty.. chociaż nie, w inny sposób. Myślę, że przeraża ją myśl, że ono nigdy nie pozna ojca - powiedziała Liliana po chwili namysłu.
-Elizabeth i William. W życiu bym nie powiedziała.. - Rosalie wyglądała na prawdziwie zszokowaną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie Riddle
Rodzina czystej krwi
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Malfoys' Manor Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:53, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
- oh daj spokój nie pamiętasz jak na sylwestra..- Sophie zaczęła, ale widząc spojrzenie Liliany umilkła - w każdym razie będzie trzeba z nią o porozmawiać..by wiedziała, że nie jest sama...
- ona na pewno to wie..- wtrącił Draco - niedługo powinniśmy poznać płeć dziecka..o ile odezwie się do nas w tej sprawie...- westchnął mężczyna. Widać było, że sprawy nie układały się po jego myśli - raczej się na nas zamknęła..no ale trudno...miejsce na tegoroczne wakacje zostało wybrane..- zmienił temat na przyjemniejszy
- o superr...
- Ty się tak nieciesz..bo zawsze możesz zdobyć kilka szlabanów i wtedy zostaniesz w domu..- wtrąciła Sophie
- dzieci..spokój...- Draco wytarł usta serwetką po skończonym posiłku - W pierwszym tygodniu lipca William i Bella biorą ślub...uroczystość odbędzie się w Grecji...będziemy tam wszyscy przez 3 dni, a później ruszamy do Egiptu gdzie spędzimy większość wakacji..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|