Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl
Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W gabinecie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Pierwsze Piętro / Sala do zajęć z Numerologii / Gabinet - wolny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:52, 04 Sie 2008    Temat postu:

No nie wiem...właśnie się wybierałem do miasta...oh ok. Chodźcie. Powiedział złapał dziewczyny i pojawili sie po chwili w Świńskim Łbie....
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 13:31, 04 Sie 2008    Temat postu:

Po jakimś czasie cała trója pojawiła się w gabinecie Croucha
-I jak wam się podobało?
Powrót do góry
Malwina Smith



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z piekła;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:31, 04 Sie 2008    Temat postu:

Bo ja wiem...może być...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 13:33, 04 Sie 2008    Temat postu:

Fajnie...my już sobie pójdziemy...Cześc-powiedziała JAgoda- Musimy jeszcze poodrabiać szlabany i prace domowe a w tej godpodzie troche nam czasy zeszło...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 13:33, 04 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 13:35, 04 Sie 2008    Temat postu:

OK. To do zabaczenia-powiedział Cedrik i poszedł usiąśc przed biórkiem. Nagle przypomniało mu się że musi coś załatwić. Wstał, podszedł do regału i zabrał z tamtąd jakąs wielką skrzynkę. Otarł z niej kurz, po czy zniknął z zamku...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:46, 04 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:30, 04 Sie 2008    Temat postu:

Przed gabinetem stanęła Liliana.
-Stać na czatach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christoper Black



Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:37, 04 Sie 2008    Temat postu:

-Tak. - rzucił i wbiegł do gabinetu, rzucając wcześniej na siebie zaklęcie niewidzialności.
Zaczął przeczesywać gabinet. Otwierał książki, szafki. W końcu nic nie znalazłszy chciał wyjść. Ale kiedy miał już wybiec, stanął na jednej z desek. Ta zaskrzypiała. Rzucił się na nią. Otworzył. Wyjął spod niej księgę. Popatrzył na pierwszą stronę. To ta! Wybiegł z gabinetu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:38, 04 Sie 2008    Temat postu:

-Jestem Ci jeszcze potrzebna?-Pobiegła za nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christoper Black



Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:39, 04 Sie 2008    Temat postu:

-Nie idź. Ja muszę to ukryć. Zanim on to zobaczy. - odparł i deportował się z trzaskiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliana Malfoy
Nauczyciel


Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:41, 04 Sie 2008    Temat postu:

-Uważaj!-Krzyknęła i zniknęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 16:48, 04 Sie 2008    Temat postu:

Cedrik zjawił się z dziewczynami w gabinecie
-Dobrze...-nie zdążył dokończyć gdyż zobaczył bałagan w pokoju
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 16:50, 04 Sie 2008    Temat postu:

Jagoda rozejrzała się po pokoju.
-Cedrik...masz wyłamaną deskę w podłodze...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 16:53, 04 Sie 2008    Temat postu:

Cholera...-krzyknął Crouch podbiegając do Jagody.-Ukląkł przed dziórą w podłodze i zajrzał do środka. Nic tam nie było. Podejrzewał kto mógł być w jego gabinecie, w czasie jego nieobecności...Nie spojrzawszy nawet na dziewczyny wyszedł z gabinetu
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 16:53, 04 Sie 2008    Temat postu:

Jagoda i Malwina wybiegły za nim...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 18:57, 04 Sie 2008    Temat postu:

Cedrik wszedł do swojego gabinetu. Machnął różdżką i w pokoju zrobił sie idealny porządek. Usiadł na krześle przy biórku i zaczął pisać coś na kartce. Nagle do jego gabinetu bez pukania wbiegł/a...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.starozytnyhogwart.fora.pl Strona Główna -> Pierwsze Piętro / Sala do zajęć z Numerologii / Gabinet - wolny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następny
Strona 11 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin