www.starozytnyhogwart.fora.pl

Dita Hudgens

Sophie wparowała do swojego gabinetu. Rzuciła się na łóżko, miała wszystkiego dość. Po chwili wstała i wysłała do kogoś sowę... Przez okno zobaczyła...

Marie/Arven Vallar · Gość

Aven, która była strasznie smutna, chodziła dokoła szkoły ze łzami w oczach...

Albus Dumbledore

- Witaj, Sophie - przywitał się Albus, wchodząc do gabinetu dyrektorki.

Dita Hudgens

-Witam-odpowiedziała którko-Co Cie do mnie sprowadza?

Albus Dumbledore

- chcę poinformować iż dziś wieczorem na wielkiej sali odbędą się moje zarenczyny i Gosi Rak- powiedział

Dita Hudgens

-Ach, gratuluję-odpowiedziała wymuszając usmiech

Albus Dumbledore

- mogła byś powiadomić resztę szkoły? - zapytał Albus - mam na głowie przygotowania

Dita Hudgens

-yy,ja? wybacz, ale mam inne... Nie mam nastroju

Albus Dumbledore

- A więc dobrze, dowidzenia - powiedział wychodząc

Serena van der Woodsen

Do pokoju wbiegła szybko Serena-cześć. To coś ważnego? Zaraz będzie pojdynek, chce zobaczyć... mam nadzieję, że nic się nie stało?

Dita Hudgens

-Chciałam z Tobą porozmawiać.... Ale jeśli nie mozesz to idz-stała odwrócona do okna

Serena van der Woodsen

-Nie, nie... mogę zostać-zrobiła się poważna-ale, czy coś się stało?-zapytała niepewnie.

Dita Hudgens

-Czy Czarny Pan odrodził się na nowo?-zapytała-Byłaś przy tym, prawda?

Serena van der Woodsen

-Yh-tego pytania się obawiała-z tego co słyszałam, ale... ja nic nie pamiętam. Ostania rzecz to moment w którym byłam w Wielkiej Sali.. ale ja w to nie wierze...

Dita Hudgens

-Pokaż rękę-poleciła