www.starozytnyhogwart.fora.pl

Alex Howlett · Wysłany: Pią 22:04, 05 Mar 2010 Temat postu:

Alex spojrzał jej w oczy i uśmiechnał się. Objął ją i zaczał namiętnie całowac. Starał sie przekazac choć trochę ciepła jej skórze, jej samej... całował ja namiętnie obejmując.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pią 22:07, 05 Mar 2010 Temat postu:

Była tak spragniona miłości i czułości że pozwalała mu na wszytsko. Po chwili jednak odepchnęła go i pobiegła do łazienki. Nie wychodziła z niej przez następne 30 minut

Alex Howlett · Wysłany: Pią 22:09, 05 Mar 2010 Temat postu:

Alex podszedł do łazienki i zapukał:-Wszystko dobrze? Suniv?

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pią 22:10, 05 Mar 2010 Temat postu:

- Alex..wracaj do siebie...jutro się zobaczymy - odpowiedziała słabym głosem

Alex Howlett · Wysłany: Pią 22:12, 05 Mar 2010 Temat postu:

-Nie, posłuchaj..obiecałem, zę przy Tobie zostanę.. -odparł:-Nie zostawię Ciebie tak, rozumiesz?

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pią 22:14, 05 Mar 2010 Temat postu:

- ale ja...potrzebuje Narcyze... - wyszeptała

Alex Howlett · Wysłany: Pią 22:16, 05 Mar 2010 Temat postu:

_Co się dzieje?-spytał Alex:-Suniv, zaufaj mi, prosze...-po chwili zapukał jeszcze raz:- Przepraszam.. zdaję sobie sprawę, zę mnie nie chcesz...-usiadł na kanapie.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pią 22:18, 05 Mar 2010 Temat postu:

- zawołaj Narcyze..! - krzyknęła. W jej głosie dało słyszeć się rozpacz

Alex Howlett · Wysłany: Pią 22:22, 05 Mar 2010 Temat postu:

-Co się dzieje?-spytał Alex. Po chwili zrezygnowany krzyknał:-Dobrze!-rzucił garśc proszku w płomienie i krzyknął:-Narcyzo! Potrzebujemy Cię!!

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pią 22:25, 05 Mar 2010 Temat postu:

Nagle z kominka wyszła Narcyza. Była już w długim jasnobrazowym szlafroku. Włosy miała spięte w lekki kok - co się dzieje? - spytała zaskoczona

Alex Howlett · Wysłany: Pią 22:28, 05 Mar 2010 Temat postu:

-Suniva..potrzebuje pomocy..-odparł wskazując drzwi do łazienki.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pią 22:29, 05 Mar 2010 Temat postu:

Narcyza zapukała do drzwi. Żadnej odpowiedzi
- Suniv..tutaj ciocia otwórz drzwi.. - Narcyza powiedziała łagodnym tonem. Drzwi uchyliły się lekko. to co zobaczyła Narcyza przeraziło ją. Szybko weszła do łazienki i zatrzasnęła za sobą drzwi

Alex Howlett · Wysłany: Sob 14:01, 06 Mar 2010 Temat postu:

Alex siedział nieco nerwowy. Po chwili krzyknął:-Czegoś wam potrzeba?

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 14:10, 06 Mar 2010 Temat postu:

- nie! - odkrzykneła NArcyza
Jakiś czas później dało się słyszec szum wody. Po chwili wyszła Narcyza. Z jej twarzy nie dało się odczytać żadnych emocji. Podeszła do garderoby i wyciągnęła z tamtąd jakieś ubrania. Gdzie niegdzie była ubrudzona krwią. Spojrzała na Alexa, chciała coś powiedzieć ale zrezygnowała i wróciła do łazienki

Renesmee Lavin · Wysłany: Sob 14:12, 06 Mar 2010 Temat postu:

Po chwili do komnaty weszła Nessi. - ooo..witam profesorze.. - uśmiechnęła się - jest S.. - nie dokończyła bo poczuła zapach krwi, tyle że nie ludzkiej. Spojrzała pytająco na Howletta