 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:38, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
- niestety...bywam niecierpliwa..- westchnęła po czym upiła wina z kieliszka - po za tym Vivianne się stęskniła...prawda?
- co ? - spytała dziewczyna mało elokwentnie, wyrwana z zamyśleń - ej...czemu dla mnie sok ?
- proszę..- westchnęła Bellatriks wręczając szklankę soku Claudie.
Dziewczynka wpatrywała się w Laxusa zaintrygowana.
- no co ?...- Vivianne nie wytrzymała i odwróciła się od ojca - jestem pełnoletnia mogę pić ile chcę..- zakomunikowała krzyżując ramiona - mogłam iść na imprezę ze Scorpiusem i Nate'm..- westchnęła zrezygnowana opadając na fotel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Laxus Dreyar
Wendigo
Dołączył: 09 Lip 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:45, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Laxus zerknał na Vivianne ze zdziwieniem:- Dostajesz sok, ponieważ alkoholu będzie dośc na imprezie, jak mniemam. A tu chodzi o to jak długo ktoś potrafi się opierac efektom ubocznym alkoholu, co Panowie Scorpius i Nate już nieraz zaprezentowali. Dlatego uznalem, że będzie lepiej, jesli alkoholu napijesz się w trakcie....
Widząc spojrzenie Jamesa, westchnął:- Mam nadzieję, zę rozumiesz. Ale szczerze powiedziawszy, przecież możesz do nich dołączyć kiedy zechcesz. Tyle, ze to nie będzie to samo.-dodał dopijając i odstawiają kieliszek.
James zacisnął usta i prawie warknął. Widząc jednak minę Bellatriks, wypuścił powietrze:- Woleliśmy się upewnić, zę zjawisz się na imprezie... i przy okazji zerknąć na Dreyar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vivianne Howlett
Slytherin
Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Francja/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:02, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
- daj już spokój z tą imprezą...- westchnęła Bellatriks i wręczyła córce kieliszek - chcesz pić..proszę..tylko nie chodź za mną po całym domu z komunijatami jak to źle się czujesz..- zakomunikowała kobieta i usiadła obok Jamesa - właściwie to proponuję dołączyć później do wszystkich zebranych w de Wolf...to miejsce jest..dość przygnębiające.. ...
- samo w sobie jest ładne, ale jak pomyśle o tym wszystkim..po prostu nie wytrzymam w tym miejscu długo...przepraszam..- to mówiąc spojrzała na Laxsusa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laxus Dreyar
Wendigo
Dołączył: 09 Lip 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:09, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Laxus nalał sobie kolejny kieliszek:- Nic nie szkodzi... ale to miejsce jest już odnowione i to moja siedziba. Jesli będziesz chciała mnie odwiedzić, musisz się przyzwyczaić- powiedział zdawkowo.
James tymczasem wział swój kieliszek:- Tak... Może pokażesz nam co i jak? Czy nie chcesz?
Laxus wskazał schody prowadzące na górę:- Moje komnaty oraz gościnne są w prawym skrzydle. Natomiast w lewym....-wskazał drugie drzwi:- Sala Sanitarna oraz Treningowa i Biblioteka. Nic więcej nie jest mi tu potrzebne. No, teraz oraz puszcza z jeziorem są na terenie ale poza samą posiadłością. Ale zapraszam Was. Mam co nieco dla każdego tutaj. Poza tym, użyłem Zaklęia Regeneracji na ścianach Sali Treningowej. Mozesz się obijać ile chcesz, pęknięcia się zasklepią... nawet wywołane czarami.-mówiąc to skierował wzrok na Bellatriks. Kątem oka co jakiś czas spoglądał na Vivianne, czujac jej wzrok na sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:04, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
- to bardzo rozważne..- westchnęła kobieta - zatem..pozwolisz, że się rozejrzę...- bardziej stwierdziła niż spytała i z kieliszkiem ruszyła w stronę biblioteki - a lochy ? - spytała zatrzymując się przed drzwiami
Vivianne spojrzała na matkę i zmarszczyła brwi
- gdzie idziesz ?
- nie zadawaj takich głupich pytań...- poprosiła Lestrange i już jej nie było
- dzień, w którym od rana do wieczora przesiedzi w jednym fotelu chyba nigdy nie nastąpi...czy ona ma jakąś nadwrażliwość motoryczną..? - spytała spoglądając na mężczyzn - normalnie wiatrem podszyta..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laxus Dreyar
Wendigo
Dołączył: 09 Lip 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:43, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
James usmiechnal sie:- Jestem w stanie ja uspokoic.... na jakis czas.
Laxus kaszlnal maskujac smiech. Potem przyjrzal sie Claudii.:- Claudia, tak? Podoba Ci sie tutaj?- spytal.
W tym momencie przyszla pokojowka.:- Najmoniej przepraszam, Panie, ale Lord Ronaun....
- Jesli to nic waznego, spotkam sie z nim po Nowym Roku....
- Ale on prosil, by powiadomic, ze nie bedzie czekal na delegacje dluzej niz do 4 Stycznia....
- Zajme sie tym, Claire. Dziekuje.... Mozesz wziac sobie wolne.
Laxus kiwnal reka a pokojowka uklonila sie i znikneoa w drzwiach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:49, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Claudie zawstydziła się i przytuliła do Vivianne
- nie przejmuj się..nie ma tutaj Rebastiana...jest tylko Laxus...i jego pokojówki...- westchnęła dziewczyna nieco zgryźliwie. Właściwie myślała, że zanudzi się na śmierć - mogę już iść ?...- spytała spoglądając na Jamesa - mama powiedziała, że wystarczy jak będę tutaj z 5 minut, tak dla proformy...to mogę ? - posłała ojcu to samo wyczekujące spojrzenie, którym patrzyła na niego Bellatriks
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laxus Dreyar
Wendigo
Dołączył: 09 Lip 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:58, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Laxus odstawił kieliszek spoglądajac na dziewczynę zrezygnowany. otem przeniósł wzrok na Jamesa:- Mam zaraz wróci, to wyjdziemy..... sama masz po niej to wiercipięstwo....-uśmiechnął się lekko:- A gdzie chcesz iść?
Laxus tymczasem ignorując komentarz Vivianne, kazał odnieść puste szklanki i kieliszki oraz talerz po posiłku. Mężczyzna ubrał skórzaną kurtke wiszącą na oparciu krzesła i schował różdzkę:- Jak jesteście gotowi do drogi, ja też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:12, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
- gdziekolwiek...kto jest ktoś w zbliżonym wieku do mnie...po prostu nie mam co robić...- westchnęła pokładając się na kanapie żartobliwie po czym posłała figlarne spojrzenie Laxusowi
W tym samym momencie wróciła Bellatriks
- mogę sobie to...pożyczyć ? - spytała kładąc przez Laxusem kilka grubych ksiąg..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laxus Dreyar
Wendigo
Dołączył: 09 Lip 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:15, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Laxus przyjrzał się tytułom:- Nie myślałem, ze to akua gałęzie Twoich zainteresowań..... myślałem, że weźmiesz te najstarsze...... Ale prosze uprzejmie.
James obserwował laxusa i Vivianne chłodnym spojrzeniem. Wendigo widząc to, puścił oczko mimochodem do dziewczyny, a potem obrócił się doBellatriks:- Cóż, więc chyba możemy iść, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bellatriks Lestrange
Czarownica/była śmierciożerczyni
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 8767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia, Francja Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:24, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
- ja bardzo lubię poszerzać moje zainteresowania i umiejętności...jak moje dziecko...prawda skarbie ? - spytała Bella z nikłym uśmiechem
- ale, że co ? - Vivianne uniosła głowę nie bardzo rozumiejąc słowa matki. Spojrzała się też na nią podejrzliwie
- nic nic...tylko nie przesadź z tą gimnastyką...- westchnęła kobieta rozbawiona rumieńcem córki - wiesz...w tym sensie powiedzenie co za dużo to nie zdrowo raczej się nie spełnia...ale mimo wszystko...z głową...- dodała zabierając woluminy - idźcie...dołączę do Was...tylko odłożę to..- obiecała po czym weszła do kominka i zniknęła w zielonych płomieniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Laxus Dreyar
Wendigo
Dołączył: 09 Lip 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:30, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
James słysząc słowa Bellatriks, zdębiał. Spojrzał na Vivianne:- O czym mówi mama, hmm?-spytał z jadowitym spojrzeniem.
- Widocznie dziewczyna zabrała się za sporty, James..... Nie zawsze podejrzliwośc jest słusznym rozwiązaniem-powiedział Laxus próbując uspokoić Howletta:- Chodźmy zatem...-wskazał wyjście gestem dłoni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|