www.starozytnyhogwart.fora.pl

Darla Elien Lestrange · Gość

Po chwili zaczęła otwierać powoli oczy - przepraszam.. - wyszeptała - powinnam wrócić do domu

Alex Howlett · Wysłany: Pon 23:50, 01 Mar 2010 Temat postu:

Alex odparł czułym głosem:-Nie.. zostan... poleż spokojnie.. odzyskasz sił, to wrócisz... ja będę spał w salonie.. albo czuwał..-uśmeichnął się lekko.

Darla Elien Lestrange · Gość

- nie..nie chcę byś wychodził... - poprosiła

Alex Howlett · Wysłany: Wto 19:51, 02 Mar 2010 Temat postu:

Alex usmiechnał się i musnął lekko jej usta swoimi:-Dobrze więc..-szepnął zmysłowo:-Bede tu z Tobą...

Darla Elien Lestrange · Gość

Darla uśmiechnęła się lekko i przymkneła oczy. Po jakimś czasie zaczęła się krztusić. Zasłoniła usta ręką. Kiedy spojrzała na nią była na niej krew. Chwile później dotarło do niej że kaszle krwią. Spojrzała przerażona na Alexa.

Alex Howlett · Wysłany: Wto 20:03, 02 Mar 2010 Temat postu:

Alex westchnął. Potarł ręką włosy i zaczał czegoś gorączkowo szukać w komodzie. Po chwili wrócił do niej. Spojrzał na nią zatroskany:- To na epwno nie gtruźlica, ani nic z tych rzeczy. Nie znam tej choroby, choc moze o niej słyszałem.. nie ma powodów do obaw...-usiadł przy niej i pogłaskał ją po czole.

Darla Elien Lestrange · Gość

Cały czas się krztusiła i zaczęła juz panikować widząc swoją krew. nie mogła nic mówić, za wszelką cenę starała się z nim jakoś porozumieć

Alex Howlett · Wysłany: Wto 20:13, 02 Mar 2010 Temat postu:

Alex znalazł jakieś serum tamujące krwotok. Złapał ją za głowe i wlał jej to do ust. Po chwili krwawienie ustało. Alex westchnął:-Nie wiem, na ile to potrwa... co to za choroba, Darla??

Darla Elien Lestrange · Gość

- nie wiem...miem że jest dziediczna...na to chorowałam ostatnio..myślałam że już się skończyło.. - jęknęła wyczerpana - powinnam wrócić do domu..tutaj będe kłopotem dla Ciebie..

Alex Howlett · Wysłany: Wto 20:20, 02 Mar 2010 Temat postu:

Alex odparł:-Daj spokój.. żaden kłopot.... poza tym, moze uda mi się coś zdziałać... chyba utnę sobie pogawędkę z Bellatriks...-po chwili wziął garśc proszku i sypnał w pobliski kominek. Po chwili krzyknął:-Bella!!! Prosże na słowo!!

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Wto 20:24, 02 Mar 2010 Temat postu:

Z kominka wyszła jednak Suniva. - wybacz..matki nie ma w domu.. - uśmiechnęła się przelotnie - co się.. - nagle poczuła w powietrzu zapach krwi. Od razu wiedziała do kogo należy - Darla.. - spojrzała na kuzynkę. Stanęła obok jej łóżka i wbiła w nią spojrzenie

Darla Elien Lestrange · Gość

- Suniv....chyba nie jestem..jeszcze zdrowa...do końca.. - wyszeptała wyczerpana. Była okropnie blada i wycieńczona

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Wto 20:25, 02 Mar 2010 Temat postu:

- tak...stało się to jednak szybciej niż myślałyśmy.. - dotknęła jej czoła - zabieram Cię do domu. - usiadła na brzegu jej łóżka ignorując Alexa

Alex Howlett · Wysłany: Wto 20:27, 02 Mar 2010 Temat postu:

Alex zerwał się:-Daj spokój, chcesz ją przenosić? Zaopiekuję się nią..-odparł patrząc na Darlę:- W tym stanie przenosić ja.. Suniv... co się dzieje?-spytał podpierajac się pod boki i wpatrując się w nią podejrzliwym spojrzeniem.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Wto 20:28, 02 Mar 2010 Temat postu:

- nic...a co miałaby sie dziać? - spytała wciąż nie patrząc na niego - Darla podjełam już decyzję...nie będziesz siedziała im na głowie - podniosła się