|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex Howlett
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:20, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Alex odparł:-Victor...-widzac spojrzenie syna nie miał wytłumaczenia:-Pogadamy o tym póxniej..-wyszedł pospiesznie zamykając drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Darla Elien Lestrange
Gość
|
Wysłany: Pon 22:23, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Darla odsunęła się pod samą scianę - zazwyczaj nie mam do czynienia z rozwścieczonymi nastolatkami więc naprawdę lepiej będzie jak opuszczę to pomieszczenie...Ty będziesz zadowolony - zmierzałą powoli do drzwi - i mi się nic nie stanie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:24, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Victor odparł:-Nie.. zaczekaj... musze to tylko sobie przefiltrowac... poza tym.... prosze, usiądź.. a ucieczką nic nie zdziałasz, tylko pogorszysz sprawę..-wskazał łózko:-Prosże, niech pani usiądzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darla Elien Lestrange
Gość
|
Wysłany: Pon 22:27, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Darla poczuła się jak na przesłuchaniu. Westchnęła i usiadła na brzegu łóżka poczym spojrzała na Victora
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:32, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Victor zaczął się przechadzać:- Nie mam pojęcia, co tu się działo.. choć właściwie wiem... zastanawiam się...-westchnął:- Sluchaj... nie znam Cię... i w zasadzie nie jestem o to zły, mój ojciec ma prawo widywac się z kim chce... ale mam jeden warunek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darla Elien Lestrange
Gość
|
Wysłany: Pon 22:37, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- po pierwsze to nie ja zaczęłam...po drugie żadne dziecko nie będzie stawiało mi warunków jasne? - spytała wstając. Była troszkę niższa od niego więc mogło to zrobić wrażenie. Po chwili jednak groźnie sie zachwiała więc postanowiła znów usiąść. Przymknęła oczy i pomasowała sobie skronie - słuchaj mnie..nie mam zamiaru wkraczać w twoje życie...twój ojciec po prostu coś sobie wymyślił..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:40, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Victor powiedział:-Posłuchaj... ojciec dużo przeszedł... gdy mama umarła, potem gdy zdał sobie sprawe, że z drugiej miłości nigdy nic nie wyjdzie... widze, ze jesteś dla niego ważna, skoro znowu jego uśmiechy sa szczere, nie tylko maską.... pamiętaj tylko, ze sporo przeszedł....-odparł Victor:- Nie chcę, by mój ojciec cierpiał....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darla Elien Lestrange
Gość
|
Wysłany: Pon 22:43, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Uniosła brew - to zadziwiające że nie reagujesz jak swój równolatek - spojrzała na niego podejrzliwie - zazwyczaj tzraskacie drzwiami...albo robicie inne niestsoowne rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:47, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Za dużo rpzeszedłem, by byc takim dzieckiem..-odparł Victor:- A mój ojciec tez nie miał lekko.... więc jedyne, o co prosze.. to żebyś go nie skrzywdziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darla Elien Lestrange
Gość
|
Wysłany: Pon 22:50, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- to skoro uznałes już że pozwole przejść Ci na Ty...jestem Darla - wyciągnęła rękę w jego stronę - a teraz wskaż mi wyjście dobry człowieku zanim twój ojciec wróci bo on mnie stąd nie wypuści
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:53, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-I słusznie..-odparł Victor:-Musisz go lepiej poznac.. poza tym, nie jesteś w najlepszym stanie.. Victor-uścisnął jej dłoń. Wychodzac, odwócił się i rzekł:-Aha... ojciec jest naprawde w porządku... nie bój się go..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darla Elien Lestrange
Gość
|
Wysłany: Pon 22:56, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- czekaj.. -pobiegła za nim - dlaczego nie chcesz mnie wypuścić - zamknęła drzwi przed ejgo nosem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:57, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-Bo jesteś w złym stanie.. bo nie poznałaś mojego ojca, i boisz się czegoś... ale z drugiej strony, jednak on coś na Ciebie działa..-odparł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darla Elien Lestrange
Gość
|
Wysłany: Pon 23:02, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- ŚWIETNIE...A TERAZ MNIE POSŁUCHAJ.. - nie dokończyła jednak bo..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:07, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Victor uciszył ją jednym gestrem:- Ty posłuchaj... jesteś w złym stanie... obolała... jeśli naprawe tak naiwnie myslisz, ze pokaże Ci drzwi i wypuszczę na zwenątrz... to chyba, jakbyś była moim wrogiem..-odparł:- Tato!!!! Możesz iśc..-odwócił się do Darli:- Nie rób takiej miny... nie torturujemy Cię... poza tym, spodobał Ci się, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|