www.starozytnyhogwart.fora.pl

Alex Howlett · Wysłany: Pon 22:39, 08 Mar 2010 Temat postu:

Alex zaśmiał się:-Chętnie... ale niestety... nasze tajemnice.. dowiesz się w swoim czasie.. kochanie...jest wiele sekretów.... tak jak u was..-spojrzał na nia podejrzliwie..

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 22:40, 08 Mar 2010 Temat postu:

- dobrze..zatem ..sekret za sekret...- ruszyłą w stronę łóżka ciągnac za soba Alexa

Alex Howlett · Wysłany: Pon 22:42, 08 Mar 2010 Temat postu:

Alex usmiechnał się:-No dobrze... w sumie pasuje...-odparł. Usiadł na łózku i pociągnał ją za sobą. Usadowił ją na kolanach i pocałował namiętnie.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 22:44, 08 Mar 2010 Temat postu:

Oddała pocałunek ale zaraz zsunęła się z jego kolan i usiadła obok - no więc...zaczynaj..- położyłą się na łózku i wpsarła na łokciach

Alex Howlett · Wysłany: Pon 22:47, 08 Mar 2010 Temat postu:

-Ja mam zaczynać?-spojrzął na nią zdziwiony:-A Ty to co?-uśmiechnał się łobuzersko.:-No dobrze..-westchnał:- Zanim.. się spotkalismy... zanim w ogóle Victor przyszedł do Hogwartu... byłem z ojcem.... znaczy...-nie wiedział, jak to powiedzieć:-Byłem pogromcą wampirów.

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 22:48, 08 Mar 2010 Temat postu:

Suniv uniosła brew - wiesz zatem jak mnie zabić..- spojrzała w przestrzeń..

Alex Howlett · Wysłany: Pon 22:50, 08 Mar 2010 Temat postu:

Alex odparł głucho:-Wiem.. ale bynajmniej skończyłem z tym...-westchnął:-Wolałem o tym nie móić, bo bałem się, ze to spowoduje niesnaski.. widziałem, jak niektóre wampiry z Twoich na mnie patrza... widziały mnie, wiedza, kim byłem...

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 22:51, 08 Mar 2010 Temat postu:

- mów dalej..- zachęciła go uśmiechem

Alex Howlett · Wysłany: Pon 22:52, 08 Mar 2010 Temat postu:

-Teraz twoja kolej..-odparł Alex śmiejąc się:-Powiedz mi.. o chorobie genetycznej w waszej rodzinie...

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 22:58, 08 Mar 2010 Temat postu:

- ah...- zamyśliła się - no cuż...przechodzi ją większość kobiet w baszej rodzinie...co mam Ci o niej powiedzieć?...nie wiem na ksutek czego tak się dzieje...nasz organizm wybiera sobie jakiś moment w naszym życiu...najczęściej jest to okres od ok 20 do 30 roku w naszym życiu..objawy są różne...czasami przypomina gruźlicę..zapalenie płuc...jedynym wiążacym elementem jest to że kaszle się krwią..utraty przytomności...ogólne osłabienie.....Narcyza np.. przez dwa miesiące nie mogła podnieść się z łóżka..moja matka lezała tylko tydzień...ja natomiast mogłam normalnie funkcjonować..tylko ta ciągła krw przy kaszlnięciu..to dość kłopotliwe

Alex Howlett · Wysłany: Pon 23:01, 08 Mar 2010 Temat postu:

Alex westchnął:-I nie ma lekarstwa? Hmmm..-zamyslił się. Nachylił się do niej i powiedział:-Znalazłem dziennik mojego ojca.. jesteśmy bardziej związani, niż Ci się wydaje...

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 23:02, 08 Mar 2010 Temat postu:

Po chwili Suniv krzyknęła z bólu - Victor..- po chwili wróciła już do normalnego stanu. Masowała sobiee jdnak skronie - moja matka jest wściekła..

Alex Howlett · Wysłany: Pon 23:05, 08 Mar 2010 Temat postu:

Alex odparł:-No nie.. co on zrobił??-westchnął i powiedział:-Chodźmy to wyjaśnić. Wyznania poczekają....

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Pon 23:07, 08 Mar 2010 Temat postu:

- nie...zostawmy ją dziś..niech emocje opadną.. - po chwili nie wytrzymała - VICTOR!!!! - jej głos było słychać w całym domu

Alex Howlett · Wysłany: Pon 23:09, 08 Mar 2010 Temat postu:

Alex dotknał jej ramienia:-Spokojnie, Suniv... prosze..