 |
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:02, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jason usmiechnał się i odwzajemnił pocałunek:- Czyli tak jak ja....
-Dobrze się bawicie, dzieciaki?-rozległ się głos. Ścieżką przechadzął się james, i wyglądął dużo lepiej. Choć był w środku zraniony, nie pokazywał tego. Usmiechnał się i podszedł:- Scarlett.. miło Cię widzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:03, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- jeju jak ja za panem tęskinłam - podbiegła do niego i zarzuciłą mu ręce na szyję- tak pana nie nawidzę że aż kocham..- powiedziałą pół żartem pół serio i ucałowała go w oba policzki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:06, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
James zasmiał się:- To prawie jak Bellatriks... dziękuję..-ppo czym uściskał Scarlett i spojrzał na syna:- demeter zaraz tu będzie...
Po chwili przyszła Demeter;- mała poszła spać... dzisiaj była zmęczona... o witaj skarbie..-spojrzała na Scarlett.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:08, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- Jason..twoja mama okazałą się ostatnio tak słodka i czuła..- ucałowała panią Howlett w policzek - co porobimy? - spytała pełna energii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:09, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
jason spojrzał na rodziców:- Moze pojeździmy konno?
james zasmiał się:- O ile utrzymasz się w siodle synu.. ostatnim razem bałeś się...
demeter syknęła:- Opanuj się...
James odparł:- No dobrze... nie wiem, co na to Scarlett.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:13, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Scarlett spojrzała z lekkim uśmieszkiem na Jasona poczym kaszlnęła kryjąc śmiech - dla mnie bomba..- odpowiedziała w końcu - zaopiekuje się Tobą..- pogłaskała Jasona po głowie - ah..- zwróciła się do Demeter - ciotka chce zobaczyć się z Bellą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:15, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jason spojrzał na ojca:"dzieki wielkie.." po czym uniósł oczy do góry. James zachichotał i ruszył:- Chodźcie do stajni...
Demeter odparła:- Bella?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:21, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- tak..chce jej coś pokazać, porozmawiać z nią..ustalić kilka rzeczy i zabrać na konną przejażdżkę..obiecała jej to - odpowiedziała i ruszyła za Jamesem - w ogóle jeszcze nie widać po niej że jest w ciąży..kiedy zobaczy Suniv ździwi się..- dodała rozbawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:24, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
James mruknał:- Niewątpliwie...-po czym przyspieszył kroku. Jason objął Scarlett:- Kotek... ale nie smiej sie ze mnie....
demeter podeszła do jamesa i pogłaskałą go:- Co się dzieje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:25, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- spróbuję..- odpowiedziała Jasonowi rozbawiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:29, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
James po chwili zniknał z Demeter. Wrócili trzymajac za uzdy czworo koni. Dwie klacze i dwa ogiery. Jden był kary, dwa kasztanowe i jeden gniady.
James podał Jasonowi uzdę karego konia:- Baltazar jest twój.. śmiało....
Demeter odparła:- Specjalnie dajesz mu narowistego...
James odparł:- Poradzi sobie....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jason Howlett dnia Pon 22:31, 05 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:34, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- ja go wezmę...- odebrałą konia Jasonowi - twój tata jest nie kompetentny..- zażartowała - ciotka albo wujek nauczą Cię jeździć w godzinę..- obiecała. Cmoknęła go w nos i wskoczyła zywo na konia który odrazu pognał przez siebie. Zaczął wierzgać. Po chwili przeskoczył przez powalony pień i stanął dęba. Scarlett wróciła do Holwttów. Koń wciąż trochę wierzgał albe był dużo spokojniejszy - jest świetny skad go pan wziął..?- uśmiechnęła się przestawał z nogi na nogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:38, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
james odparł:- z Hiszpanii..... a te dwa..-wskazał klacz i ogiera oba kasztanowe:- Sa arabskie... zaś Geralt..-wskazał na gniadego:- jest z Anglii..-po czym wsiadł na gniadego. Jamesowi dał kasztanowego ogiera, a klacz Demeter. Pani Howlett wsiadła na klacz i pogłaskałą ją:- Dobra Venice, dobra....
Jason nie czuł sie pewnie na Huricanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:40, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
- tylko nie mówcie Narcyzie że jeździłam..zabije mnie..- poprosiła i ruszyłą kłusem gdy koń się trochę uspokoił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:44, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
James ruszył galopem i przeskoczył rpzez żywopłot. demeter podazyła jego śladem. Jason ruszył niepewnie kłusem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|