|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:55, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pokiwał♥a głową i stanęła na palcach by pocałować go bardzo mocno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:00, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jason całował ją mocno i oderwał się:-Nawet nie wiesz, jak się cieszę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:02, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- no co Ty nie powiesz.. - mruknęła i pocałowała go delikatnie - to gdzie jest twój tata?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:06, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Dokłądnie za Wami..-odparł cichy głos. Z cienia wynurzył się james. Był ogolony, włosy miał rozwichrzone, ale zawadiacko. Spojrzenie miał nieco matowe, ale wyglądał jak dawniej:-Chcieliście ze mną porozmawiać.. o czym wiec?
Jason objął Scarlett i spojrzał na ojca:-Tato, jak się czujesz??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:11, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- jej..tak to nic nie załatwisz.. -w estchneła do Jasona - niech pan siada.. - popchneła Jamesa na ławeczkę - za kilka minut będzie pan miał gości.. - oznajmiła mu - i niech pan weźmie się w garść... - spojrzała na niego krytycznie - co to za mętne spojrzenie..hmm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:14, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Człowieka, który stracił w życiu szczęście..-odparł James.:-Jakich gości??-zdumiał się.
Jason spojrzał na ojca:- Nie wiem, ale lepiej, byś się chociaż trochę uśmiechnął. Tato, bądź twardy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:18, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- niespodzianka....szczęście?...to pojęcie względne panie Howlett...gdzie jest mama Jasona? - spytała siadając obok mężczyzny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:22, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Alex widział ją w jej rozinnym domu w Altmarku...-odparł James:-Nie przyjdzie... próbowałem z nią rozmawiać...
Jason spojrzłą na ojca:-Moze jak ja ją poproszę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:23, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- spokojnie..nie dało sie słownie...ciotka zrobi to łopatologicznie.. - westchnęła rzeczowym tonem i uśmiechneła się czarująco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:25, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Bella.. z nią... chyba robicie sobie jaja... chcecie wywołac tornado??-spytał James zdziwionym tonem. Jason uśmiechnął się do Scarlett:-Będa kłopoty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:27, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- spokojnie...nie takie rzeczy już robiła.. - poklepała Howletta po ramieniu - pozatym...chyba pan chce żone spowrotem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:31, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
James odparł:-Scarlett...są rzeczy, których już nie można zmienić.. i są rzeczy, któe mozna... mogę odzyskać jedna ukochana, straciłęm drugą..-odparł:-To jest cena tego wszystkiego... to..-wyciagnął fiolkę ze srebrnym plynem.
Jason spojrzał na Scarlett i wziął fiolkę. Przeczytał napis:"Lata 80... Bella i ja.."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:33, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Scarlett wyrwała mu fiolkę - tego już nie ma.. - odpowiedziała patrząc Jamesowi oczy - za to jest Demeter...Bella to wredna..podstępna...okropna..żmija..bawi się każdym..każdą osobą...nami wszystkimi..a panu na niej zależy..? trochę więcej godności.. - westchneła chowajac fiolkę do kieszeni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jason Howlett
Wytwórca Różdżek
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 6569
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:36, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
James odparł:-To jedyne co mam... Scarlett... nauczłęm się jednej rzeczy od mojego brata... jednej... że czasem... niekżdy jest ły.. ale ma swoje powody, y być takim, jakim jest... Bella taka nie była.. i nie wierzę... ze się bawi każdym... nie do końca...-odparł. W końcu wstał:-To jest la ciebie.. możesz je obejrzec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett Howlett
Uzdrowicielka św. Munga
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 3782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:38, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- wiem jaka jest Bella bo żyję z nią pod jednym dachem doibry kawał czasu..to ona wciągneła mnie w to wszytsko...nie wie pan jak naprawdę życie z nia wygląda.. - sykneła i roztzraskałą flakonik na drewnianej podłodze poczym ruszyła do wyjścia z altanki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|