|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:12, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Victor oparł sie o parapet okna:- Wiem...chociaz to nie moje grzechy, ale dziadka...... Wy nigdy nie byliście nam przychylni....-dodał:- Gdy się poznalismy, chciałas zrobic ze mnie futro, nie pamiętasz?-uśmiechnął sie przelotnie:- Dobrze, ze umiesz tą swoją słodka furie wykorzystywac na inne sposoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japonia/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:18, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
- oczywiście, że pamiętam, wiesz, że mówiłam wtedy poważnie..- przypomniała - dzisiaj idę na polowanie..- zapowiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:25, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
-Wiem, że mówiłas poważnie...-odparł cierpko:- Nie musisz mi mówić, masz moje.... zaufanie.-dokończył:- Ale miło, że wspomniałaś.... jesz coraz rzadziej.-zauważył:- Myślisz, że w Chinach odpoczniemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japonia/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:52, 12 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
- mam nadzieję..- odparła z lekkim uśmiechem. - cóż...ostatnio mimo wszystko jakoś głodu nie odczuwałam..mały zabierał całą moją uwagę...Kate się nieco odblokowała, więc mam chwilę wytchnienia..- dodała wstając - do zobaczenia jutro..- dodała i już jej nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:53, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
------------------------------------------------------------
Po wakacjach rodziny musiały sie rozpakowac. Victor jak tylko powynosił z Marcusem bagaże, usiedli w salonie. Howlett zapalił cygaro, podchodzac do balkonu i otwierajac okno na oścież. Wydawało sie, jakby minał rok, odkąd tu byli. A szykował się kolejny wyjazd. Anny do siostry, a potem...Mieli w planach wspólny wypad do Azji, może na miesiąc, albo dwa.... Z zamyslenia wyrwał go kobiecy głos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japonia/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:37, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
- i pamiętaj, że nie warto tego odkładać na później..tutaj niczego nie zabraknie dziecku ani Tobie..- był to głos Anny, która właśnie wchodziła do salonu. Za nią szła Kate z synem Chrisem na rękach.
- dziękuje..- odparła dziewczyna z wdzięcznością po czym usiadła obok Marcusa. Mimo młodego wieku razem tworzyli na prawdę śliczny obrazek.
Anna przyjrzała się mężowi z uwagą
- jak palisz to świństwo to Twoja krew nie jest jakoś szczególnie..
- mamo..błagam oszczędź nam szczegółów waszego pożycia..- westchnęła Daphne wchodząc do salonu jako ostatnia po czym od razu ruszyła na górę
- nie posiedzisz z nami ? - spytała wampirzyca zdziwiona zachowaniem córki
- nie..muszę się spakować ..- usprawiedliwiła się dziewczyna po czym już jej nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:58, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Victor zerknał na córke, a potem odchrzaknał z uśmiechem:- Kochanie... Zapewniam Cię, to ostatnie na dłuższy czas... A co w ttakim razie powinienem spozywac, by moja krew była świetna, hmm? Poza...pozbyciem sie wilczego genu...-i zanim zdążyła otworzyć usta, przytknał do nich palec:- Żadnych komentarzy odnosnie odwszawiania, wachania tyłków, linienia, czy psich uwag...-powiedział, mrużąc oczy. Za dobrze znał Annę, by przypuszczac, ze powstrzymałaby się od złosliwego komentarza.
Marcus przygladał się tej scenie obejmując Kate ramieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japonia/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:27, 28 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Anna uśmiechnęła się tylko czarująco i przyjrzała się wnukowi, po czym wyciągnęła do niego ręce. Malec powitał ją uśmiechem, a gdy znalazł się w jej ramionach zaczął bawić się jej medalionem.
- czy..jeśli Christopher okaże się..pozbawiony czarodziejskich zdolności..chodzi mi o to, czy Pani Lestrange się od niego nie odwróci..wiem,że zgodziła się być matką chrzestną, ale..- zaczęła, jednak szybko jej przerwano
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:38, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Victor spojrzał na Annę:- Przyjmie.. To rodzina, przyjmując Kate licyzła się z tym, ze dziecko może być bez Magii... Ale może nauczyć się wielu pozytecznych rzeczy..... JEst wyjątkowe samo z siebie, nie potrzebuje genu, kłów czy różdżki....-podszedł i pogłaskał malca po głowie.
Marcus w milczeniu obejmował Kate. W końcu odezwał sie pierwszy:- Mamo.... Kiedy planujesz odwiedzić swoją siostrę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japonia/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:40, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
- jeszcze nie wiem..dopiero wróciliśmy, a Ty już chcesz się mnie pozbyć ? - spytała Anna rozbawiona
Obawy Kate zostały uspokojone na tą chwilę, więc uśmiechnęła się do synka.
- położe go..- oznajmiła biorąc dziecko od wampirzycy i ruszyła na górę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:44, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
MArcus wstał, puszczając Kate przodem i zerknał na obojga rodziców. Usmiechnał się do siebie i ruszył na górę za żoną.
Victor usiadł w fotelu wygodnie i rozejrzał się:- Steskniłem się za swoim salonem... Chłopak chce się nacieszyc rodzina, a Ty chciałas go zabrac do ciotki.... Twój pomysł, Kochanie...-wycedził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japonia/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:48, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
- nie widzę nic złego w tym, że pozna kolejną część rodziny...a Kate z dzieckiem nigdzie się nie wybiera..po za tym to nie długo..powiedzmy, że jakiś miesiąc..minie mu to bardzo szybko Victorze..oczywiście mogłabym zaprosić siostrę tutaj, ale powiedziała, że nie przekroczy progu tego domu..więc nie mam wyjścia..- Anna zakończyła swój wywód
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:52, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Victor odparł:- tak, rozumiem..... CHyba, ze mnie tutaj nie będzie.....-powiedział odwracając wzrok:- Wiec wyjeżdzasz z rodzinką.... Cóz, będe opiekował się domem, podczas twojej nieobecności...-powiedział wpół złosliwie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Valerius Howlett
Wampirzyca
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Japonia/Anglia Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:54, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
- oj bez przesady, zabieram tylko Marcusa, Kate z małym zostaną w domu, Daphne będzie w Howartcie...po za tym nie wiem czy pamiętasz, ale Howard ma z nami zamieszkać..- rzuciła mimochodem stając za nim - spędzisz więc trochę czasu z dziadkiem, przyszłą synową i wnukiem..tak bardzo Cię to boli ? - spytała rozbawiona unosząc brew
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victor Howlett
Szef Biura Aurorów
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 5362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:56, 01 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Victor wstał i podszedł do niej:- Boli mnie, ze nie będe miał więcej czasu z Toba....-usmiechnął się czarująco.:- I dobrze o tym wiesz...-dodał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|