|
www.starozytnyhogwart.fora.pl Szkoła magii i czarodziejstwa w Hogwarcie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diana Bellatrix Malfoy
Gość
|
Wysłany: Nie 12:55, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Oh.. Emily, cześć... - przywitała ją promiennym uśmiechem - Jak miło w końcu zobaczyć kogoś znajomego... - spojrzała na jej brzuch i uśmiechnęła się - I jak? Kiedy termin?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:56, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- A wiesz... Nie pytałam o to lekarza... Byłam na USG... Widziałam ją... - uśmiechnęła się jeszcze szerzej. -Ale nie pytałam o termin. A co u Ciebie? Dawno Cię nie widziałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana Bellatrix Malfoy
Gość
|
Wysłany: Nie 12:58, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Jakoś się pozbierałam... jak widać.. - powiedziała smutno na samo wspomnienie Evana - To świetnie... - zachwyciła się - Najważniejsze, że wszystko w porządku.. Opowiadaj lepiej co u Ciebie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:01, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- Eh... No prawie po staremu... Lucas mnie zostawił... Nie jesteśmy już razem... No a poza tym tochę źle mi się sypia w nocy... Strasznie niewygodny ten brzuch...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana Bellatrix Malfoy
Gość
|
Wysłany: Nie 13:03, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przytuliła Emily, wiedziała co to znaczy stracić chłopaka - Niewygodny mowisz? - zaśmiała się cicho - A Lucasem się nie martw kuzyneczko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emily Black
Prefekt Krukonów
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 4130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:24, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
- No próbuje... Bo niby wiedziałam, że tak będzie... Całe póltora miesiąca go nie bylo, nie dawał znaku życia. Możliwe że poznał kogoś... Trudno. Nie zmusze go, żeby mnie kochał, ale miałam plany na przyszłość związane z nim... Wydawało mi sie, że to coś naprawde poważnego, a jednak. Zostałam samotną matką...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:16, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Sebastian przyjrzał się Trybunom. Usiadł w ławce i zacżał rozmyślać. Nagle..
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:16, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:18, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
...pojawiła się koło niego Liliana.
-Cześć.-Delikatnie się uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:19, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Sebastian westchnał:-Cześć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:20, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Co jest? Nie przeszkadzam chyba?-Usłyszała jego westchnięcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:21, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie, skądże..-odparł Sebastian.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:23, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Krukon..-Powiedziała pod nosem.-Czemu akurat ten dom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:23, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem.. po prostu mnie do niego wybrali..-odparł Sebstian bez większego wachania.:-A Ty, prefekt Ślizgonów.. dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliana Malfoy
Nauczyciel
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 16350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:27, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Ślizgonem jestem z krwi i kości.-Uśmiechnęła się.-A prefekt...zawszę chciałam nim być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:28, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
-Aha.. no to w sumie nieźle...-odparł Sebastian.:- Wypełniasz obowiązki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|