www.starozytnyhogwart.fora.pl

Susan Malfoy · Gość

---------------------------
Na trybunach usiadła Susan. Myślała,że jest sama,lecz nagle...

Eliza Mullet

Usiadła koło niej Eliza.Nie patrzyła się na nią-Zmieniłaś sie...co się stało?

Susan Malfoy · Gość

Susan uśmiechnela sie lekko,lecz zaraz jakby posmutniala.
-Ostatnim razem jak wróciłam do Hogwartu...Byłam taka szczesliwa.Z moimi rodzicami wszystko bylo juz ok.Nie zdążylam nawet przywitać sie ze wszystkimi,bo moja sowa przyniosla mi list,ze znow musze wracac.Wiec wrocilam do domu...Po jakim czasie moja mama zmarla...
Zrobila którka pałze.
-Moj ojciec sie zalamal i odebral sobie zycie.Ja zostalam sama jak palec...Nie wiem czemu,ale nawet chocbym bardzo chciala nie potrafie byc dla innych mila...

Eliza Mullet

Wiedziała doskonale co czuła-wiesz...Mi nie miał kto pomóc...babcia i ciocia bały się w ogóle do mnie zbliżyć,a ja...byłam samotna i cierpiałam...byłam oschła dla wszystkich...ale poznałam Martina...a on mi pomógł...nie zostawię cię-westchnęła-przykro mi bardzo

Susan Malfoy · Gość

Skrzywiła sie.
-Do tego zerwal ze mna chlopak.Niech ludzie mnie nienawidzą,mają prawo.
Zaśmiała się gorzko.
-Kto chcialby znac taka powazną...
Zatrzymała się na chwile i juz nie dokonczyla.

Eliza Mullet

Przestań już!-powiedziała krótko-czy wiesz że właśnie się użalasz nad sobą?Nie można tak...życie to nie bajka...kiedyś musi kończyć się sielanka...-westchnęła-wyobrażam sobie...co teraz przechodzisz,a nawet wiem

Susan Malfoy · Gość

Westchnela.
-Zaraz mi powiesz,ze nie masz rodzicow...Mam racje?

Eliza Mullet

Ja ich już nie mam od 8 lat-warknęła-I nawet jako małe dziecko nic nie mówiłam...

Susan Malfoy · Gość

-Nawet jakbym chciala Elizo,nie bede Tobą.W gruncie rzeczy to nie ma tu miejsca dla mnie.Ogólnie przyjechałam tylko po resztke swoich rzeczy...No i pozegnac sie z wami.
Uśmiechnęła się lekko.

Eliza Mullet

Rezygnujesz tak łatwo?-zdziwiła się

Susan Malfoy · Gość

-Elizo,spojrz na to inaczej....W Hogwarcie nikt i nic mnie nie trzyma.Mam mlodsza siostre,ktora mieszka teraz z ciotką.A poza tym widzialas jak wczoraj zareagowala na mnie Suniv.
W tym miejscu znow sie skrzywila.
-Czy ona nie potrafi zaakceptowac innych ludzi?

Nickol Black

Spojrzała z zaciekwaieniem na Emily.
-Ok! To idziemy do mnie do pokoju!

Eliza Mullet

Och...oczywiście że potrafi-uśmiechnęła się lekko-po prostu ją zirytowałaś

Susan Malfoy · Gość

-Tsa...
Cicho przytaknela na jej odpowiedz.
-Nie wygladala na szegolnie zachwyconą moja obecnością w waszym pokoju.

Eliza Mullet

wiesz...Bo to trochę dziwne wyglądało-przyznała-Wchodzisz do pokoju siadasz w fotelu i nalewasz sobie ognistej jak byś była u siebie...a to jest jednak dom węża-westchnęła