www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Dobrze.-Wstała z trawy i podała chłopakowi rękę.-To chodźmy.

Peter Full

uśmiechnął się i wziął ją za rękę i deportowali się

Christoper Black

Chris pojawił się obok jeziora. Stanął na brzegu spoglądając na dawno niewidziane miejsce. Odwrócił się na dźwięk kroków. Był/a to...

Liliana Malfoy

...Liliana.
-Chris?-jej twarz i głos wyrażał bezgraniczne ździwienie.

Christoper Black

Spoglądał na dziewczynę w milczeniu. Dopiero po chwili uśmiechnął się lekko.

Liliana Malfoy

Ona nadal wpatrywała się w niego jak w zjawę.-Nie wierzę.-Szepnęła.

Christoper Black

-Kiedyś będziesz musiała uwierzyć - odparł spokojnie

Liliana Malfoy

-Kiedyś tak.-Delikatnie się uśmiechnęła.

Christoper Black

-Więc poczekam - stwierdził nie odrywając wzroku od dziewczyny.

Liliana Malfoy

-Chyba juz zaczynam.-Podeszła do niego dosyć nieśmiało.

Christoper Black

Powoli dotknął jej dłoni i szepnął - Uwierz do końca.

Liliana Malfoy

-Wierzę.-Oczy jej zabyłysły, gdy chłopak dotknął jej ręki.

Christoper Black

Ośmielony otoczył dłonie swoimi. Teraz na jego twarzy gościła radość.

Liliana Malfoy

-Strasznie za Tobą tęskniłam.-Szepnęła.

Christoper Black

-Ja za tobą też. Dlatego wróciłem.