www.starozytnyhogwart.fora.pl

Peter Full

Pamiętam.... Teraz już nie ma takich akcji...... Niestety..... Ale z tą komnatą tajemnic to nie będę komentował, przez kogo myśleli, że się nawzajem zdradzaliście.....- uśmiechnął się

Liliana Malfoy

-To Twoja sprawka?-Roześmiała się.

Peter Full

Znaczy... Ja podsunąłem tą myśl Malwinie.... A ona Chrisowi...- uśmiechnął się

Liliana Malfoy

-Z takim podejściem, to ja Ci nie wróżę dlugiego życia.-Usmiechnęła się.-Tak bardzo tęsknie za Tsu i Chrisem.-Posmutniała.

(zw)

Peter Full

objął ją ramieniem- Każdy za nimi tęskni.. Nawet ja, pomimo, że regularnie od Tsu zbierałem baty.....

Liliana Malfoy

-Jak dobrze, że chociaż Ty zostaleś.

Peter Full

uśmiechnął się do niej- I zostanę.... Dopóki będzie tu choć jedna osoba, i ja tu będę......

Liliana Malfoy

-Ja będę tu zawszę.-odpowiedziała.-Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz.

Peter Full

jaka?- uśmiechnął się do niej

Liliana Malfoy

-To była parę dni po tym, jak się poznaliśmy. Ja Ci w czymś pomogłam, a Ty mi cały czas dziękowałeś. A potem stwierdziłeś, że mam śliczne oczy, tylko, że smutne, i, że chcialbys kiedyś zobaczyć, jak moje oczy są wesołe.-Opowiedziała.-Nie wiem czemu, ale strasznie mi się to wbilo w pamięć.

Peter Full

uśmiechnął się- Taaaak.... Teraz pamiętam...... - westchnął i spojrzał jej w oczy- Nadal są śliczne.... -uśmiechnął się

Liliana Malfoy

-A czy są smutne?-Także wpatrywała się w jego oczy.

Peter Full

Są.... Niestety są......

Liliana Malfoy

-Nada.-Westchnęła.-Trzebaby to zmieić.

Peter Full

Ano dobrze by było..... - uśmiechnął się nieznacznie- Chociaż pamiętam czasy, gdy widziałem je śmiejące się.....