www.starozytnyhogwart.fora.pl

Peter Full

- Nie wiem czy mam się z tego cieszyć...- powiedział patrząc za nią

Matthew Dúnadan

Matt pojawił się z drugiej strony jeziora.. Usiadł pod drzewem zaczął wpatrywać się w jezioro.. po chwili wyciągnął z kieszeni kartkę zaczął coś pisać cicho nucąc wziął gitarę i zaczął grać.. po chwili pojawił/a się

Anette Vanessa Potter

Anette podeszła cicho do Matta
- Pięknie grasz - powiedziała uśmiechając się do chłopaka

Matthew Dúnadan

- Jak dla kogo.. - odparł cicho wpatrując się w taflę jeziora..

Anette Vanessa Potter

- Można się dosiąść?- spytała dziewczyna cicho

Matthew Dúnadan

Lekko kiwnął głową nadal grając na gitarze i coś cicho pisząc.. - Tak w ogóle mówiłaś że zły masz humor? Co się stało?

Anette Vanessa Potter

- Wszystko w moim życiu dzieje się nie tak jak powinno... Najpierw śmierć mojego ojca... Zginął nim się urodziłam... Teraz nagle nie wiadomo czemu zginęła moja matka... Byłam wtedy w szkole, we Francji... Dowiedziałam się o tym z gazet... i jeszcze na dodatek trafiłam do Gryffindoru, podczas gdy ona zawsze mówiła, że chciałaby, bym była Ślizgonką... - stwierdziła dziewczyna ze smutkiem - A Ty? Czemu jesteś nieszczęśliwy?

Matthew Dúnadan

- Długo by mówić..

Anette Vanessa Potter

- Rozumiem... Coś, o czym nie chcesz mówić...

Matthew Dúnadan

- Raczej bym nie chciał..

Anette Vanessa Potter

Anette nie odpowiedziała tylko wpatrzyła się w jezioro...

Matthew Dúnadan

- Piękne jest o tej porze..
A co do tego dlaczego jestem smutny..
Powiedzmy wszystko wali mi się na głowę..
Dowiedziałem się że *** śmierciożercy wybili moją rodzinę..
i kilkanaście innych rzeczy o których nie warto mówić..

Anette Vanessa Potter

- To rzeczywiście nieciekawie. Co do Śmierciożerców... Moja matka była jedną z nich. Ale Riddle ją zabił... Tak po prostu bez powodu... Ona zawsze pragnęła, bym ja poszła w jej ślady... Jednak ja pragnę jedynie zabić Voldemorta - powiedziała Anette stanowczo - Tak szczerze mówiąc cieszę się, że zostałam Gryfonką

Matthew Dúnadan

- Ja się akurat nie cieszę ,że zostałaś Gryfonką.. Jeszcze kilka tygodnii temu byłem jedynym Gryfonem

Anette Vanessa Potter

- Wolałeś jak było mało Gryfonów? - spytała dziewczyna