www.starozytnyhogwart.fora.pl

Suniva Lestrange Howlett

- skoro chcesz.....to chodźmy

Matthew Dúnadan

Matt usiadł pod drzewem spoglądając w tafle jeziora , zaczął cicho grać na gitarze

Liliana Malfoy

Liliana nie chcąc przerywać chłopakowi stanęła za nim wsłuchując się w cichą melodię. Przymknęła oczy i oczyma wyobraźni zobaczyła, że znów jest z Chrisem.

Matthew Dúnadan

Matt grał coraz ciszej.. spoglądając na niebo zaczął coś pisać na pojedynczej kartce którą przed chwilą wyciągnął z kieszeni

Liliana Malfoy

Dziewczyna nie przerywając ciszy która nastała ukucła i wpatrzyła się w profil chłopaka. Pomyślała o Chrisie.

Matthew Dúnadan

On po chwili zamilkł siedział w ciszy rozmyślając po chwili zaczął znów grać..
- Jedyne miejsce gdzie nikt nie powinien się pojawić -powiedział cicho sam do siebie

Liliana Malfoy

Liliana po słowach chłopaka obróciła się na pięcie i ruszyła w głąb błoni.

Matthew Dúnadan

Matt usiadł pod drzewem.. zaczął wpatrywać się w bezchmurne niebo.. Po chwili z krzaków wyłonił/a się..

Liliana Malfoy

Liliana.
-Przeszkadzam?-Stanęła w parometrowej odległości.

Matthew Dúnadan

- Raczej nie..

Liliana Malfoy

-Bo wiesz, gdybys chciał pobyć sam to sobie pójdę.-Zbliżyła się nieco.

Matthew Dúnadan

- Jeśli chcesz iść nikt cię tu nie trzyma..
a wyganiać cię nie mam zamiaru..

Liliana Malfoy

-Skoro tak to posiedzę.-Uśmiechnęła się nikle.

Matthew Dúnadan

- To posiedź..- Delikatnie się uśmiechnął.. chodź dalej miał arogancki a zarazem uprzejmy wyraz twarzy

Liliana Malfoy

-Dawno Cię nie widziałam.-Usiadła naprzeciwko niego.