www.starozytnyhogwart.fora.pl

Martin Merson · Wysłany: Sob 19:34, 28 Mar 2009 Temat postu:

-Ja jestem za tym pierwszym-popatrzył się na nią-Mi to bardziej odpowiada

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 19:35, 28 Mar 2009 Temat postu:

- mi też...mogę się przytulić? - spytała niepewnie

Martin Merson · Wysłany: Sob 19:39, 28 Mar 2009 Temat postu:

Uśmiechnoł się lekko-Jasne że możesz-przyciągnął ją do siebie i przytulił

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 19:41, 28 Mar 2009 Temat postu:

Suniva wtuliła się w niego bardzo mocno.

Martin Merson · Wysłany: Sob 19:43, 28 Mar 2009 Temat postu:

Suniv bo mi żebra połamiesz-zaśmiał się,ale też ją mocno przytulił

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 19:45, 28 Mar 2009 Temat postu:

- przepraszam - odsunęła się..po chwili zmieniła wyraz twarzy na zirytowany - i spróbuj mi jeszcze raz poświęcić się..a potym jak Cię uratuje sama Cie zabije.. - powiedziała zadziornei i tak jak miała w swoim zwyczaju dźgneła go palcem w klatkę piersiową

Martin Merson · Wysłany: Sob 19:48, 28 Mar 2009 Temat postu:

Ała....dziewczyno bądź bardziej delikatna-zasmiał się

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 19:49, 28 Mar 2009 Temat postu:

Uśmiechneła się nikle - w tym wypadku nie mogę..

Martin Merson · Wysłany: Sob 19:57, 28 Mar 2009 Temat postu:

No to ja będę twardy-usmiechnoł się

Suniva Lestrange Howlett · Wysłany: Sob 19:59, 28 Mar 2009 Temat postu:

Suniv zaśmiała się. Potem westchnęła - dobra...daje Ci spokój na dzisiaj...idziemy do zamku?

Martin Merson · Wysłany: Sob 20:04, 28 Mar 2009 Temat postu:

Jasne spoko-idą w stronę zamku

Eliza Mullet · Wysłany: Pon 16:20, 30 Mar 2009 Temat postu:

-------------------------
Eliza siedziała pod drzewem czytając książke.Nie mogła się uspokoić po wczorajszym.Nagle zobaczyła...

Marlena Rakicka · Wysłany: Pon 19:13, 30 Mar 2009 Temat postu:

Marlenę-Cześć-powiedziała przyjaźnie-mogę się dosiąść

Eliza Mullet · Wysłany: Wto 12:36, 31 Mar 2009 Temat postu:

Jasne-kiedy dziewczyna usiadła,Eliza zamknęła książkę i popatrzyła się na nią-Dlaczego mi nie powiedziałaś że zakochałaś się z Martinie?Mi mogłaś powiedzieć

Tom Gaunt · Gość

--------------------------------------------------------
Tom usiadł pod drzewem wygonie. Oparł się o pień i wyciagnął z torby książkę. Czytała dopóki doputy nie przerwał/a mu..