www.starozytnyhogwart.fora.pl

Agnes Evil

Evil wskoczyła do wody i czekała na Evana i Elize.

Evan Morris

Evan stanął na brzegu, ściągnął glany, bo raczej nie pływałoby mu się w nich za dobrze. Po chwili ściągnął też koszulkę i skarpetki i wszedł do wody.

Agnes Evil

Patrzyła na Evana ,, jaki on jest śliczny" pomyślała - Evan słyszałam że masz żone ,to prawda?-

Eliza Mullet

Jestem już-Miała na sobie krutkie czarne spodenki i górę od bikini.Zdjeła skaty i weszła do wody.Była lodowata.Podpłyneła do nich-Trochę zimna

Agnes Evil

- No zimna ale mi to nie przeszkadza, a wam?-

Evan Morris

- W Finlandi jest zimniejsza - odparł do Elizy. - Dla mnie jest w porządku.
- Agnes, nie to jeszcze nie jest moja żona. Nawet nie jesteśmy zaręczeni.

Eliza Mullet

Mi też nie-zanurkowała.Była pod wodą przez minutę,a potem wynurkowała-Teraz jest całkiem przyjemna

Agnes Evil

-Aha, tylko mów do mnie Evil-

Suniva Lestrange Howlett

Po chwili nad brzegiem pojawiła się Suniv w stroju kompielowym. Na to miała narzuconą białą bluzkę - cześć... - ździwiła się gdy zobaczyła tyle osób. Weszła do wody i nie chcąc im przeszkadzać odpłynęła nieco a potem zanurkowała.

Evan Morris

- Dobra, Evil - Evan miała na sobe tylko czarne spodnie, z których wystawała góra szarych bokserek.

Eliza Mullet

Weszła na skałkę po środku jeziora i nię na niej położyła na brzuchu opserwując ich

Suniva Lestrange Howlett

- już się zmęczyłaś - spytał głos zza kamienia

Eliza Mullet

Nie nie zmęczyłam się-powiedziała cicho-A co?-spytała Suniv

Suniva Lestrange Howlett

- ledwo weszłaś do wody i już odpoczywasz...chyba że masz jakiś cel ku temu....

Eliza Mullet

Teraz położyła się na plecach i przymnkeła powieki.Ostatnio robiła się coraz ładniejsza.Już nie ubierała się byle jak tylko bardziej kobieco co jej przyspożyło paru kłopotów.Miała jeszcze zdrowy rozsądek więc unikała miejsc w których było wielu chłopaków.Otworzyła powieki i popatrzyła się na Suniv-Lubie się wygrzewać na słońcu