www.starozytnyhogwart.fora.pl

Liliana Malfoy

-Ja Ciebie?-Zdziwiła się.-Czym?

Eliza Mullet

No bo ty wymyśliłaś ognisko-wyszczerzyła się do niej

Liliana Malfoy

-O tak. Przejżałaś mnie, to był mój chytry plan..-Udawała złą.

Eliza Mullet

łoooo no i widzisz!!Zgadłam-zrobiła krzyżyk z palców wskazujących-nie zbliżaj sie!

Liliana Malfoy

Roześmiała się.-Bo co?

Eliza Mullet

Bo...bo...eeee....jak wymyśle to powiem!-krzyknęła i zachichotała

Cloe Kendrick

Cloe wyszła na błonia, jak zwykle ze swoim aparatem i zamiarem obfotografowania wszystkiego co się da. Usiadła pod jednym z drzew i zaczęła robić zdjęcia.

Martin Merson

Martin jej się przyglądał.Jego włosy jak zwykle były w lekkim nieładzie.Podszedł do niej powoli-Witaj...nowa jesteś?

Christoper Black

-Cześć Cloe - obok niej pojawił się Chris. Jego twarz wyrażała zdziwienie.

Martin Merson

Martin popatrzył sie na chłopaka.Przyjrzał mu się dokładnie-My...się chyba nie znamy prawda?

Christoper Black

-Nie. - odpowiedział rzucając na Krukona szybkie, ale uważne spojrzenie.

Cloe Kendrick

Była nieco zszokowana nagłym wzrostem poziomu testosteronu dookoła. Zrobiła więc zdjęcie nowym kolegom i uśmiechnęła się szeroko.
-Tak, jestem nowa. Cloe Kendrick.
Przyjrzała się także drugiemu chłopakowi, który wydawał jej się dziwnie znajomy.
-Chris?! Co ty tutaj robisz?!

Martin Merson

Ja jestem Martin Merson-przedstawił się im obojgu

Cloe Kendrick

Uśmiechnęła się do niego i ponownie spojrzała na Chrisa.

Christoper Black

-Śpię, gram w Quidditcha, znęcam się nad wrogami, słowem to co zawsze. - powiedział, a potem uśmiechnął się szeroko - Nie sądziłem, że jeszcze kiedyś się spotkamy. Chris Black - zwrócił się do chłopaka.